Hej!
Ostatnio zbyt często ląduję na plenerach bez asystenta jak i nie do końca jestem w stanie przewidzieć naszą nieobliczalną pogodę więc po kilku latach znów wracam do błyskania w plenerze.
Wiem, że lampa plenerowa o mocy 600Ws to "potwór" starczający na większość przypadków jednak szukam lekkiego zestawu składającego się z kilku lamp.
Chciałbym dowiedzieć się od bardziej doświadczonych osób jak wygląda porównanie mocy jednej lampy o LP 58 vs lampa 600Ws oraz jaka % moc lampy 600Ws jest w stanie przebić siłę światła w słoneczny dzień np w godzinach 10:00 / 14:00.
Z racji, że 80% sesji to świt lub ostatnie 2 godziny "za jasnego" to potrzebowałbym dość rzadko maksymalnej mocy.
Planuję zakup 4 lamp YN 685 (HSS) lub 5 lamp YN 560 IV (bez HSS) z filtrami ND żeby móc zejść za dnia poniżej f2.8 przy 1/160s.
Czy takimi 4/5 lampami odbitymi od srebrnego parasola 110cm z odległości 3m jestem w stanie przebić światło zastane w słoneczny dzień o 1 lub 2 EV ?
Jak % wypada te 4/5 lamp w stosunku do pełnej mocy lampy 600Ws ?