Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Wątek: Drugi Canon na ślub ?

  1. #11
    Początki nałogu
    Dołączył
    Dec 2010
    Miasto
    Lubelskie
    Posty
    256

    Domyślnie Odp: Drugi Canon na ślub ?

    Cytat Zamieszczone przez loyalny Zobacz posta
    Dzięki, dziś już sprawę rozwiązałem, kupiłem drugie 6d. Jeszcze raz dziękuję.
    Bardzo dobre rozwiązanie, wcześniej pracowałem na 6d i na 5d mkII, uważam że najlepiej pracować na dwóch takich samych body np. ze względu na taką samą guzikologię, kilka miesięcy temu sprzedałem 5d mkII i kupiłem drugie 6d.
    Sprzedałem Canony poszedłem do Sony

  2. #12

    Domyślnie Odp: Drugi Canon na ślub ?

    Cytat Zamieszczone przez loyalny Zobacz posta
    Dzięki, dziś już sprawę rozwiązałem, kupiłem drugie 6d. Jeszcze raz dziękuję.
    A moze warto poczekac? 5dmk4 za rogiem i po wyjsciu 5dmk3 powinienes miec w zasiegu (do 14 dni mozna oddac chyba ).

  3. #13
    Coś już napisał Awatar Fotosz
    Dołączył
    Feb 2015
    Miasto
    Kraków
    Posty
    90

    Domyślnie Odp: Drugi Canon na ślub ?

    Osobiście czułbym się niekomfortowo gdybym musiał żonglować między FF a APS-C. Pracuję tylko na stałkach a moje oko już się przyzwyczaiło do ogniskowych. Bałbym więc drugi body FF aby mi się ogniskowa nie zmieniała. Każdy ma inne przyzwyczajenia i podejście do sprawy więc wybór nie jest oczywisty. Ja pracuję na jednym body, nie czuł bym się swobodnie obwieszony sprzętem. Wolę mieć szybsze ruchy niż drugie body pod ręką. Jako backup oczywiście w torbie leży 5Dmk2. Traktuje je tylko jako wyjście awaryjne jak by z moją 5Dmk3 coś się podziało (odpukać):P

    Podobnie jak Galaktyczny, odchodzę od gadżeciarstwa, używam sporej torby, która może nie jest wygodna w przemieszczaniu się ale pozwala na szybki dostęp do szkieł. Torba zawsze leży w mało widocznym miejscu, obiektywy za to rozstawiam po sali a ja śmigam tylko z jednym body skupiając się na pracy Jeszcze nikt mi nic nie podpierdzielił i o dziwo nie kopnął obiektywów, które często kładę na ziemi. Raz dzieciaki miały pokusy aby pobawić się obiektywami, które stały przy orkiestrze, ale na szczęście szybko zareagowałem

    PS.
    aaa no i jeśli ktoś z Was robi podobnie jak ja z torbą to ZAWSZE ale to ZAWSZE ją zamykajcie!! Wiem wiem niby oczywiste ale w ferworze pracy często mi się zdarzało na szybko odłożyć otwartą torbą w której mam otwarte obiektywy przygotowane do szybkiej zmiany. Jedna sytuacja nauczyła mnie zamykania torby i teraz zawsze o tym pamiętam. Przywitanie pary młodej. Kieliszki w dłoń, toast. Wiem, że zaraz będzie rzucanie kieliszkami, odpowiednio się ustawiam, moja torba leży tuż obok mnie w bezpiecznym miejscu... Nagle młodzi się obracają tyłem do mnie... Szybka reakcja, biegnę aby złapać w kadrze ich miny i sam moment rzutu... Zzieleniałem jak zdałem sobie sprawę, że młodzi właśnie chcą rzucić kieliszkami prosto do mojej torby... Na szczęście trafili obok, ale musiałem wyciągać drobiny szkła i dokładnie przedmuchać każdy obiektyw. Adrenalina mi skoczyła tak, że do oczepin nie musiałem pić kawy
    Fotografia ślubna Kraków - zajęcie zrodzone z pasji
    Mój blog - nie tylko tematy ślubne

  4. #14
    Pełne uzależnienie Awatar aptur
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    3 837

    Domyślnie Odp: Drugi Canon na ślub ?

    Cytat Zamieszczone przez Fotosz Zobacz posta
    obiektywy za to rozstawiam po sali a ja śmigam tylko z jednym body skupiając się na pracy Jeszcze nikt mi nic nie podpierdzielił i o dziwo nie kopnął obiektywów, które często kładę na ziemi.
    Do czasu. Ja bym się nie odważył choć także wolę pracować na jednym body i zmieniać obiektywy.

  5. #15
    Coś już napisał Awatar Fotosz
    Dołączył
    Feb 2015
    Miasto
    Kraków
    Posty
    90

    Domyślnie Odp: Drugi Canon na ślub ?

    Cytat Zamieszczone przez aptur Zobacz posta
    Do czasu. Ja bym się nie odważył choć także wolę pracować na jednym body i zmieniać obiektywy.
    Teraz jestem trochę bardziej ostrożny i wypatruję takich miejsc na obiektywy aby raczej nikt przez przypadek ich nie zrzucił ani nie potrącił... No ale ryzyko zawsze jest... Omijam też kolumny orkiestry, mam wrażenie, że wibracje nie wpływają zbyt dobrze na optykę No ale wyszliśmy poza temat... Pozdrawiam.
    Fotografia ślubna Kraków - zajęcie zrodzone z pasji
    Mój blog - nie tylko tematy ślubne

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •