-
Bywalec
No nieźle. Mi kiedyś żona (pozdrawiam, filuje mi właśnie zza pleców w tekst) upuściła na posadzkę canona a60 (aparat wykonał łuk poprzeczny na wysokości 1,5m). Mimo, że był wysunięty obiektyw, aparatu nic się nie stało... Zaskoczony jestem wyjądkową trwałością kompaktów canona, albo też wyjątkowym fartem ich posiadaczy.
Także Oloby- jak działa, to się nie przejmuj niczym, szkoda tylko że te wgniecenie obniży wartość aparatu przy ewentualnej jego sprzedaży...
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum