Pomocy! Nieostre zdjęcia, nowy Canon 6D + C85 1.8

[mkamelg]

Dziś przyszedł mi nowiutki Canon 85 1.8, szkło bardzo ostre patrząc na różne zdjęcia w necie, niestety chyba nie w moim przypadku. Poszedłem szybko na zewnątrz i pstrykłem kilkanaście fot. Efekt? Od razu podniosło mi się ciśnienie, praktycznie każde zdjęcie to "mleko", jeśli już złapie to ostrość głównie łapie w centrum kadru, a nie o to chyba chodzi, żeby ostrzyć tylko jednym centralnym punktem?

Obiektyw jak i body mam na gwarancji, doradźcie mi proszę co mam zrobić. Jechać do serwisu i pytać ich o poradę? Ale dlaczego mam płacić skoro wszystko jest na gwarancji? Dlatego proszę Was o konkretne rady.

W 6D najbardziej czuły i celny jest właśnie tylko i wyłącznie punkt centralny AF (podobnie jak w modelach 5D oraz 5D Mark II) i praktycznie wszyscy robią zdjęcia tylko za jego pomocą, pozostałe punkty robią tylko wrażenie i generalnie mało do czego się nadają.

1. Jeśli nie minęło bodajże 14 dni (do doczytania i sprawdzenia tutaj Federacja Konsumentów) od daty zakupu obiektywu to możesz go zwrócić sprzedawcy wraz z oświadczeniem o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość i otrzymać zwrot kasy. "Na odległość" czyli tylko przy zakupie poprzez Internet. A potem decydować co dalej, czy kupić sobie inny egzemplarz w innych sklepie.

2. Możesz wysłać lub zanieść (jeśli mieszkasz w Warszawie lub okolicach) aparat plus obiektyw do autoryzowanego serwisu żeby przeprowadzili regulację aparatu i obiektywu do wzorca fabrycznego oraz dostroili obiektyw względem aparatu. https://e-csi.pl/zglos-sprzet Przy wysyłce wymagane jest posiadanie drukarki (albo dostęp do niej u kogoś znajomego) bo w pewnym momencie trzeba będzie sobie pobrać plik w formacie PDF z listem przewozowym do naklejenia na paczkę i go wydrukować. W paczce ze sprzętem muszą się też znaleźć dowody zakupu aparatu i obiektywu czyli faktury lub paragony od nich.

"Ale dlaczego mam płacić skoro wszystko jest na gwarancji?" Za co płacić? Wysyłka sprzętu do naprawy gwarancyjnej jest bezpłatna, podobnie jak i sama naprawa.

3. Zamiast oglądać "różne zdjęcia w necie" trzeba było poczytać komentarze chociażby na Optyczne.pl dotyczące tego obiektywu. EF 85mm f/1.8 USM cechuje duży rozrzut jakościowy i kapryśny AF, trzeba przebierać w egzemplarzach albo słać swój który się posiada na serwis żeby przywrócili go do normalności (stanu fabrycznego) po długiej podróży z Japonii.

4. Możesz zmienić technikę robienia zdjęć. Olać wizjer i robić na podglądzie Live View przy f/1.8 a na f/2.8 niezależnie czy będzie to wizjer czy podgląd Live View. Zobacz jaka jest różnica w ostrości pomiędzy obydwiema wartościami przysłony Canon EF 85mm f/1.8 USM Lens Image Quality Oczywiście przy f/2.8 efekt bokeh (rozmycia tła) nie będzie już taki fajny jak na f/1.8 ale coś za coś.

5. Możesz sprzedać Canona i kupić sobie któryś z modeli aparatów firmy Panasonic z funkcją Post Focus https://www.panasonic.com/pl/consume...ost_focus.html

[pan.kolega]

W 6D najbardziej czuły i celny jest właśnie tylko i wyłącznie punkt centralny AF (podobnie jak w modelach 5D oraz 5D Mark II) i praktycznie wszyscy robią zdjęcia tylko za jego pomocą, pozostałe punkty robią tylko wrażenie i generalnie mało do czego się nadają.

Tego nie potwierdzam - u mnie wszystkie punkty są równie celne w przyzwoitym świetle; boczne zwalniają znacznie przy słabym świetle.
Zresztą nie można powiedzieć, że "najbardziej celny jest tylko i wyłącznie punkt centralny..." Albo "najbardziej celny jest PC" albo "celny jest tylko i wyłącznie PC".