Ctj #1398

[pan.kolega]

walnę głupotą pewnie - to służy do zasilania zwrotnic? a raczej - służyło...

Też tak myślałem, ale nie.

--- Kolejny post ---

Do rozmrażania zwrotnic.[/QUOTE]

To jest prawidłowa odpowiedź. Nie wiedziałem do wczoraj,że tak się rozmraża zwrotnice. Kiedy to się włącza buchają płomienie jakby się tory paliły. Chyba lepsze niż elektryczne rozmrażanie. Zadajesz następną!

This Is The Awesome Way Railroads Keep Tracks Warm In Winter

źródło

źródło

[Leon007]

Myślałem, że na stacji jakiś funkcjonariusz chodzi z miotaczem płomieni, tak sugerował ten długi czarny wąż. Ale to jest lepsze i takie amerykańskie.
Wkrótce coś zadam.

[solti]

Tylko Amerykańce mogli coś takiego wymyślić! Śmiem wątpić, czy lepsze od EOR. Na pewno dużo bardziej upierdliwe w obsłudze, ale pewnie tańsze

[chester_jds]

U nas, to jest w Europie, stosuje się elektryczne grzałki do rozjazdów.
A słyszałem, jak w czasach słusznie minionych próbowano odśnieżać tory na stacji Warszawa Praga z zastosowaniem silnika odrzutowego. Śnieg z torów schodził razem z podkładami i podsypką

[akustyk]

U nas, to jest w Europie, stosuje się elektryczne grzałki do rozjazdów.

w Holandii sa podgrzewane zwrotnice. hamerykanskie. takie wypasione, ze jak tylko przyjda mrozy, to te podgrzewacze zamarzaja i g* dziala
a pasazerowie kwitna na dworcach, czekajac az coskolwiek pojedzie...

no ale nie wszedzie moze byc Szwajcaria, ze przy -30C i 15% podjazdach kolej jezdzi wedlug zegarka w Holandii kazdy poranny przymrozek "ponownie zaskakuje drogowcow" a dodatkowo lokalne PKP dzielnie sklada bron gdy tylko pojawia sie grozba surowych warunkow zimowych (tak z 1cm sniegu lub -1C) a i jesien daje im w kosc mocno, bo liscie leza na torach i ich wysprzatanie na odcinku w sumie jakichs przerazajacych 30km przekracza mozliwosci kolei...