Dla mnie koniec "pracy fotograficznej", to moment gdy zakończę obróbkę i skompletuję wszystkie materiały dla klienta, czyli średnio jakoś miesiąc po ślubie. No ale rozumiem, że Ty od razu po zakończonej pracy na weselu oddajesz klientom cały materiał zdjęciowy?Stres stresem, ale to chyba trochę nie w porządku wobec klienta, żeby płacił całą kwotę nie widząc zdjęć. To działa w obie strony, są nieuczciwi klienci, ale może zdarzyć się też nieuczciwy fotograf.