Witajcie,
Nietypowa akcja. Kupiłem 6D od znajomej. Aparat w dobrym stanie, sprawdzony przebieg, pierwszy właściciel. Okazuje się że aparat ma wgrany do systemu całkowicie inny firmware niż powinien. Dodatkowo jest wyposażony w Factory Menu które po wciśnięciu rozwija się dodatkowe opcje których szczerze mówiąc boje się wciskać. Dodam że aparat w jej rękach nigdy nie był w serwisie. Dziewczyna jak to dziewczyna nawet nie zwróciła uwagi że taka opcja w jej aparacie w ogóle jest. Ja chciał bym się dowiedzieć jakim cudem coś takiego jest dostępne dla zwykłego śmiertelnika? Może da się coś tym ogarnąć np stan licznika ? Od siebie dodam że aparat chodzi troszkę gorzej od mojej podstawowej szóstki. W gorszym świetle potrafi nie zwolnić migawki a każde włączenie i wyłącznie jest sygnalizowane "bipem" którego nie da się wyłączyć