Moze niekoniecznie do 550EX, ale ogolie do robienia zdjec lampa: ja robie albo w M gdy warunki dookola raczej niezmienne (impreza, kosciol, wesele, pokoj w domu) albo na Av gdy warunki zmienne tzn gdzie sie skieruje tam moze byc inne oswietlenie (np kocie wystawy, wieksze pomieszczenia z nierownym oswietleniem).
Przy Av czesto korekcja w body na minus by niedoswietlic ale miec dzieki temu krotszy czas naswietlania by nie poruszyc - w zaleznosci od ogniskowej, staram sie jednak trzymac okolice 1/50 przy uzywaniu Tamrona, iso400 zazwyczaj, dodatkowo softbox i korekta blysku lampy na -1/3 bo gdy zrobie z bliska to lubi przysmazyc, rowniez na tym iso lampa lubi przysmazac.
Co do trybu M (uzywany rowniez gdy na Av za ciemno jest dla aparatu i lampy ustawionych na fill flasz a nie chce robic na sile w Av z czasem 1/200) - tutaj raczej nie przejmuje sie w ktora strone akurat sie zwrocilem, ustawiam czas tak by nie poruszyc a zarazem miec troche swiatla z tla (rowniez okolice 1/50 i rowniez w zaleznosci od ogniskowej), przyslona jak w Av - w zaleznosci od wymaganej GO, iso 400. Reszte swiatla biore z lampy. Sila lampy rowniez na -1/3.
I poza tym - BARDZO czesto stosuje FEL - najczesciej na twarz, oczy.
Ostatnio z pospiechu i by nie rozpraszac oraz nie zwracac na siebie uwagi stosowalem FEL zbyt rzadko - i teraz tego zaluje
Aha... na upartego w niektorych miejscach przy podpietej 50 1.8 iso 1600, przyslona maks otwarta i bez lampy - znowuz rowniez by nie rozpraszac blyskiem i nie zwracac na siebie uwagi.