Nie dalej, jak dwa miesiące temu miałem podobne dylematy. Skończyłem, jak skończyłem. Kupiłem coś, czego początkowo w ogóle nie brałem pod uwagę. Przez długą chwilę najbliżej było mi do Sigmy S, ale po prostu okazała się dla mnie za ciężka. Tu nie wystarczy poczytać suche dane. Tu trzeba ją przymierzyć, pocelować i zobaczyć, czy Ci ręce nie odpadną. Mi odpadły
A co do 6D, to zajefajna pucha, ale IMO nie do samolotów a w każdym razie nie na pokazy. Za wolna (przez 2 miesiące przyzwyczaiłem się do CKMua po doświadczeniach z tegorocznego Aerofestivalu nie wyobrażam sobie powrotu do czegoś wolniejszego) i nie ma cropa. Crop nie tylko daje znaczne oszczędności w portfelu, ale też odchudza cały zestaw. Tym większy szacun dla tych, co robią pokazy 6D!