Lżej ma bez dwóch zdań. Obrazek jednak jest słabszy. Cudów nie da się wycisnąć z niewielkiej matrycy Olka. Wolałbym już chyba uderzyć w fuji.
Lżej ma bez dwóch zdań. Obrazek jednak jest słabszy. Cudów nie da się wycisnąć z niewielkiej matrycy Olka. Wolałbym już chyba uderzyć w fuji.
i tak większość w końcu dojrzeje do iPhone
mniej i lżej już się myślę nie da
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Coś za coś. Dużo zależy od rodzaju fotografii, która się uprawia (popełnia ?). Zarówno O12-40 jak i O75 są bardzo dobrymi szkłami. Cenowo sam EM1, jest MZ drogi. Na temat obiektywów można dyskutować. Osobiście uważam, ze są (przynajmniej te, które znam) warte swojej ceny. No może 300/4 jest dyskusyjny.
Fuji jest na pewno ciekawym pomysłem, sam wszedłem w XT-1 "do celów wakacyjnych".
Kilka pstryków, z Olka, żeby nie było, ze nie da się nim zdjęć robić
Zenfolio | Jola & Paweł | Vauréal, June 4
Zenfolio | Jola & Paweł | Outer Hebrides, August, 8-16
Nie przeczę. Mógłbym tobie pokazać ( na żywo) jeszcze lepsze szkła do systemu 4/3 tylko co z tego skoro ostatni aparat do którego da się to podpiąć przestali produkować jakieś sześć lat temu
Nie twierdzę, że tak samo będzie micro 4/3 ale jak dla mnie to Olek doszedł już do ściany także w tym formacie.
Powinni w końcu przeprosić i wypuścić coś pełnoklatkowego (no dobra, chociaż APSC). To że są w stanie to jestem pewien.
Nie przesadzajmy z tymi porównaniami, to nie jest mój ulubiony sport
Olkiem bawi się wyłącznie moja Pani. Organoleptycznie stwierdziłem, ze AF-S jest u EM1 w "normalnych" warunkach oświetleniowych (np. światło dzienne) bardzo szybki. Nie widzę specjalnej (czytaj: żadnej) różnicy w porównaniu ze znanymi mi lustrami. Jego AF-C niezbyt dobrze znam(ze tak powiem) . Spróbowaliśmy kiedyś na pokazie lotniczym i tylko ku..wy się posypały: przy zdjęciach seryjnych, EVF robi się natychmiast czarny i nie ma zbyt wielkiego znaczenia czy AF-C działa, czy nie. To oczywiście dosyć specyficzny przykład, ale nic innego wymagającego AF-C, Olkiem nie robiłem.
XT1 pstrykam ze dwa miesiące i to raczej wyłącznie statyczne motywy (jakoś tak się składa). AF S w dzień działa, choć rzekłbym, iż gorzej od Olkowego. W gorszym oświetleniu tez trafia, ale już trzeba być bardziej cierpliwym. Niestety nadal jestem przekonany, ze jeżeli jest potrzebny prawdziwy AF-C (np. lotnictwo, ale nie na 10.000m), to trzeba sięgnąć po N lub C i to raczej z górnej półki. Pewnie inni koledzy znajda jakiej kontr-przykłady.
Ostatnio edytowane przez Pawel92 ; 30-05-2016 o 18:42
http://view.e.jessops.com/?qs=697a24...08bdd88781113a
Tanio skory nie sprzedam.