
Zamieszczone przez
tryton
Widzę, że zdania są podzielone. Ja raczej mam mieszane uczucia co do zapisów tej ustawy, bo chodzi o jakieś racjonalne podejście. Działalności komercyjne są różne i posiadają różny charakter. Kluczową sprawą jest to, czy dana działalność jest w jakikolwiek sposób uciążliwa dla Parku. Co innego robić coś co generuje odpady, hałas itp. a co innego robić coś co swoim oddziaływaniem niczym się nie rożni od turystyki górskiej. Ktoś pisał że jest to zjawisko masowe, ale chodzę po Tatrach i nie widuję za bardzo par młodych (może 3 razy). Powinno się zakazywać natomiast działań uciążliwych w postaci zagracenia wąskiej drogi sprzętem itp. i robienia sesji w innych miejscach gdzie jest duży potok ludzi. Może nie miałem akurat "szczęścia" trafiać często na takie sesje, może to faktycznie jest jakiś problem, nie wiem nie znam statystyk, ale mnie jako turystę górskiego zdziwił przepis o możliwości poboru opłat za robienie zdjęć w górach.
Podsumowując - jeśli zjwisko jest faktycznie uciążliwe, to można jakoś temu przeciwdziałać, ale ...pod warunkiem że jest uciążliwe i oddziałuje niekorzystnie na teren Parku (choć akurat idąc tym tropem trzeba by obciążyć największymi opłatami wszystkich buraków, którzy nie wiedzą jak się zachowywać w górach :-) ).