mam własnie dylemat czy nie opierdzielić 6d z 24-105 i iść tylko w 7d i ef-s
6d i 7d mk ii to oba bardzo dobre aparaty ale do zupełnie różnych zastosowań.
Aktualnie 50% zdjęć to reportaż - profesjoinalny do pracy.
Druga część to zabawa w fotografowianie małej (4 mieś) córeczki - stąd był pretekst do zakupu 7d który jest demonem predkosci, ale w domu w 24-105/4 to jest bryndza, bo raz że wąsko to ciemno a nie chce tak małemu dziecku błyskać lampą aby nie uszkodzić oczu.
W tym kontekscie bardzo fajnie leżał mi pomysł z 17-55/2.8
Obecnie mam pożyczone 18-135 ale to jest jakiś taki nijaki ten obiektyw.
Jego jednyny plus dla mnie to ze jest szeroko.
i bądź tu mądry co wybrać