Canon 550D kompletowanie osprzętu do niego makro, portret, zoom zakup do 4200zł

[kmeg]

Pamiętaj, ze statywy podróżnicze (czyli male i lekki) są dla tych co podróżują (samolot a potem dużo łazenia) do zwykłych zastosowań wg mnie nie warto bo są mniej stabilne i dużo drozsze. Jak makro to pamiętaj o tym jak nisko możesz z nim zejść do podłoża (np. Poprzez odwrócenie kolumny czy tez wymiany kolumny na krótką). 100l to świetne szkło i do portretu i do makro - zero kompromisów. 60tka super ostra, malutka ale trzeba bliżej podejść. Nie jestem specem od makro ale w nim i tak raczej głównie ostrzy się manualnie.
100tka zwykla jest trochę gorsza (budowa, af, ostrosc, kolory, is) ale to ciągle dobry obiektyw.

Jak się zdecydujesz na 100l to nie przestrasz się dźwięków jakie wydaje jej super turbo hybrydowy IS

[worms]

Dzięki za odpowiedź. Obiektywy zamówione 100L i 50 1.8 STM, na początek wystarczy, kiedyś żonie kupię jeszcze coś na dalszy plener, o ile będzie ją ta pasja pochłaniała.
Natomiast pozostaje w dalszym ciągu problem ze statywem, zamówienie złożyłem w sklepie RTV-agd, chyba z 4 statywami, nie wiem czy będzie tam coś co mnie zadowoli.
To co bym chciał ma bardzo długi czas oczekiwania, pozostałe nie do końca są super bo zawsze się można do czegoś doczepić: nogi 4 sekcyjne, lub więcej, nie wystarczające obciążenie.
Będzie ciężko, do 14 w niedzielę mogę edytować zamówienie, ale chyba nie ma w czym wybierać.

[michalab]

W makro bardzo ważne jest co chcesz fotografować, bo macro są od 28mm do 180mm, a jakoś nikt o to nie zapytał. Jeśli chcesz po prostu macro, ale nie wiesz co będziesz fotografował, to ogniskowa 100 jest OK. obie 100 macro canona jako obiektywy portretowe ujdą, ale nie ma co ich kupować jeśli mają być głównie do portretu, a do macro, żeby była możliwość macro w razie czego. W takim przypadku 85f1.8 lub 50f1.8 + pierścień macro to lepszy wybór. I ja osobiście na początek przygody z macro wybrałbym taki właśnie zestaw, pierścień macro jest nieporównywalnie tańszy od 100L Macro, a pozwoli na początku zobaczyć co i jak w macro. Chyba że masz już jakieś konkretne wymagania, których tu nie napisałeś.

Jeśli chodzi o fotografię macro raczej obiektów nieruchomych i zabawę w maksymalne powiększenia (nawet większe niż 1:1) to rozważyłbym zakup czegoś o ogniskowej w okolicach 50-60mm + dodatkowo pierścienie macro. Te obiektywy są bardziej poręczne a do tego przy małej ogniskowej łatwiej o uzyskanie większych powiększeń dokładając dodatkowe pierścienie. W tej klasie jest Canon 60 USM macro i Tamron 60f2 macro (i pewnie coś jeszcze się znajdzie), są tańsze od 100, bardziej poręczne, a Tamron do tego jaśniejszy i jeśli wybierzesz jeden z nich to daruj sobie 50f1.8. To też nie jest zły wybór przy braku konkretnych wymagań, choć tańszy to mniej uniwersalny do 100Macro + 50f1.8.

Jeśli chodzi o fotografię macro różnego rodzaju robaczków, w tym takich bardziej płochliwych np. latających, to rozważyłbym na Twoim miejscu zakup używanego obiektywu o ogniskowej 180mm, jest Canon w wersji L, albo Sigma która ponoć jest bardzo zbliżona osiągami (pewnie poza AF, który jak to w Sigmach może nie trafiać). Większa ogniskowa daje większą odległość od fotografowanego przedmiotu przy tym samym powiększeniu więc łatwiej sfotografować płochliwe obiekty.

[worms]

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Klamka już zapadła, żona nie chce się bawić w pierścienie, ja również. Zdecydowaliśmy się na zakup 100L makro- głownie do makro, czasami portrety potomka, pieska itp.
Dodatkowo 50 1.8STM głownie do portretów i innych fotek i nauki kadrowania.
Jeszcze przyszło mi do głowy by do zamówienia dorzucić jakieś filtry, na słoneczne dni, nie wiem w jaki warto się jeszcze zaopatrzyć, sam zauważyłem że lubię fotografować zegarki i mam problem z odbijającym światło szkiełkiem, czy można to jakimś filtrem przeskoczyć?
Czy coś jeszcze będzie mi potrzebne, sam nie wiem wyjdzie pewnie z czasem w zależności od sytuacji, coś czuję że chyba ja też na nowo złapię zajawkę foto.

[euro_coins]

Odbijajace refleksy od szyb, wody itp filtr polaryzacyjny.