Jak na gwarancji to Ci wymienią go ewentualnie i nikt nie będzie się bawił w żaden odzysk. Nie da się przesunąć głowić bez otwierania - a otwarcie będzie widoczne - jak w banku to masz. Wiec albo tracisz dysk albo dane. Dysk po takiej operacji chodził będzie zapewne ale ja bym go jako główny już nie używał. Dobra firma otworzy go w bezpyłówce wiec ewentualnie dłużej by pochodził ale wg mnie dysk na straty tak czy siak. Wybór należy do Ciebie.
ps. obudowy całkiem lekko schodzą pod warunkiem, że wszystkie śruby odkręcone... jedną masz ukryta pod nalepką, inne potrfią być ukryte pod innymi zabezpieczającymi nalepkami.
ps2. co do gwarancji to nie wiem, głowice potrafią się czasem zaparkować samoistnie na talerzu, zależy co robi serwis - jak oglada tylko z zewnatrz czy otwierany lub mechanicznie uszkodzony i ewentualnie wymienia na nowy to pewnie przejdzie. Samsung to teraz Seagate, dyski pewnie odnawiają ale nie wiem jak z małymi i raczej nie w Polsce...