satriani:

wiesz .. dluuugo czatowalem na jakies dziecko biegajace pomiedzy tymi golebiami tak aby zlapac ten moment kiedy one wszystkie odlatuja ale jednak nie udalo mi sie tego dokonac .. dodatkowo obawialem sie ze jakis niesforny osobnik z tego gatunku zostawi postanowi mnie .. jakby to ujac .. naznaczyc swoja .. biala plama

nokaut:

dziekuje .. ale jeszcze mozliwe ze uda mi sie lepiej zrobic ta odbitke .. dostalem w swoje rece inny powiekszalnik .. ten ktorego uzywalem jakos nierownomiernie dawal swiatlo co bylo widac krecac gorna czescia powiekszalnka (gdzie znajduje sie zarowka)