Kiedys z nudow wyczyscilem prawie wszystkie soczewki 28-200 do Canona FD. Zajelo mi to ze 4 godziny. Nawet zlozylem i pylkow nie bylo... Jest to wykonalne ale musisz miec dwie prawe rece, najlepiej rysunek zlozeniowy i bardzo uwazac, ze by nie przekrecic malych soczewek o 180 stopni. Czasem mozesz potrzebowac specjalnych kluczy do piercieni... Da to sie zrobic bez nich ale mozesz porysowac poczernione miejsca... Soczewki odkladac na czysty papier (kuchenny, srolke...). Jak akceptujesz szanse powodzenia mniejsze niz 100% - baw sie. Jak zepsujesz - bedzie placz. Ale jak zrobisz - oj, bedziesz bardzo z siebie zadowolony