Koleżanki i Koledzy, przez przypadek przeszedłem z systemu Pentaxa na Canona

. Przyjaciel pozbywał się swojego 7d i pokojowo w atmosferze dobrego złocistego trunku został przez moją osobę przejęty

. No i takim sposobem stałem się posiadaczem Canona. Jako, że nie znam zupełnie tego systemu, a ciągłe czytanie różnorakich opinii świeższych i starszych przyprawiło mnie tylko o ból głowy (a nie wiedzę), postanowiłem zwrócić się z prośbą o pomoc Wasze szanowne grono

.
Do rzeczy: mam 1500PLN budżetu i body 7d i ani jednego szkła

.
Macie pomysł od czego zacząć? Z doświadczenia wiem, że potrzebuję jasnej stałki w okolicy 20-35mm. Najwięcej zdjęć robię dwuletniej córce w domu, teraz lada moment pojawi się noworodek, więc zdjęć jeszcze przybędzie tego typu

.
Oto moje typy:
Sigma 30mm 1.4 - znalazłem używaną w mojej okolicy za 850PLN. Cały komplet, kupiona w 2012r. Sample z sieci bardzo mi się podobają, tylko trochę boję się kupić sigmy bez gwarancji...w sieci trąbi, że zazwyczaj wymaga kalibracji, a bez gwarancji nie jest tanio zafundować jej taki zabieg.
Canon EF 28mm 1.8 USM, obiektyw kupiony w grudniu 2012 roku. Oferta z zaufanego forum, także nie bałbym się brać. Cena 1300PLN, wydaje mi się, że trochę drogo. Tym bardziej, że...
...za 450PLN znalazłem praktycznie nowego
Canon'a EF-S 24 mm 2.8 STM. Światło bym myślę przełknął, byle był ostry od pełnej dziury. Cena 2-3 razy mniejsza i praktycznie nowy. Kolejny plus to zostanie na kolejne szkiełka

.
Jak myślicie, brać za cały budżet jeden obiektyw, czy taniego 24 2.8 i dobrać coś jeszcze? A może macie jakieś inne propozycje?

Dzięki z góry za pomoc
