Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Pierwsza lampa błyskowa do Canon 600D - dla amatora

Widok wątkowy

  1. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    śląskie (górnośląskie)
    Posty
    2 418

    Domyślnie Odp: Pierwsza lampa błyskowa do Canon 600D - dla amatora

    1) używana Canon 430ex (po raz trzeci polecona w tym wątku)
    2) po dozbieraniu (wiem wiem...) 50-60zł: używana Canon 430ex II ALBO używana Canon 580ex (czasem można znaleźć w naprawdę dobrym stanie)
    3) używana Metz 48AF-1
    4) po (sam wiesz czym) używana Metz 50AF-1
    5) nowa - kiedyś czytałem dość pochlebne opinie o Shanny SN-600C (jest kilka modeli, różnią się dostępnymi funkcjami i literkami po tym "C")

    O tej o którą pytasz nie słyszałem/nie czytałem, jeśli szukasz opinii o niej poszukaj także pod hasłami Godox TT680 (to producent) i Neewer TT680 (kolejna "marka sprzedawcy").
    Te lampy Metz mają licznik błysków, od biedy może to coś powiedzieć o sposobie eksploatacji lampy, ale to jest dosłownie licznik błysków - 10 błysków pełnej mocy, oddanych tak szybko, jak szybko lampa zdąży się naładować to dla licznika to samo, co 10 błysków o minimalnej mocy, oddanych co kilka minut, a np. dla palnika to już nie to samo.
    Za Canonem przemawia "święty spokój" w sprawach związanych ze zgodnością i poprawną pracą, za nową chińską kupowaną wysyłkowo w polskim sklepie - gwarancja i (dwuletnia) rękojmia. Pozostaje pytanie co po gwarancji/rękojmi - w przypadku 430exII można liczyć na autoryzowany serwis (nie jest tani, ale jest i będzie), w przypadku "chińczyka" może się okazać, że jest - gustowny, czarny przycisk do papieru.
    Ostatnio edytowane przez r_m ; 03-04-2016 o 02:57

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •