Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
kolego "koko444koko" dostałeś kilka dobrych podpowiedzi i nie ma się co obrażać i płakać nad swoim losem. Nie pokazałeś żadnej fotki która obrazuje Twoją wiedzę, ani żadnej z założonego tematu więc się nie dziw małej już irytacji forumowiczów. Żyjemy w czasach kiedy efekty naszej pracy można obejrzeć natychmiast po naciśnięciu spustu migawki, sam pamiętam jak z biciem serca wywoływałem negatyw czarno-biały i patrzyłem na efekty, zapisując na kartce papieru błędy, a przy następnych fotkach dopiero je poprawiałem i tak w kółko. Teraz wystarczy kilka minut, spojrzenie - ocena - korekta - dalsza próba. Iso - czas - przysłona , naprawdę cuda można robić nawet z niewielką ilością światła a balans bieli to pestka dla kompa. Życzę przyjemności z fotografowania a nie udręki.
Canon-fajna puszka i kilka szkiełek
Kolego spokojnie. Sam działam w pracy na słabym wyposażeniu - Nikon D5000 + Nikkor Micro 60mm f/2.8 (wcześniej kit). Też robię zdjęcia produktowe i muszę Ci powiedzieć że prawie w 100% jest to przysłona f/8 i ISO 1600 (wyjściowa roździelczość to 800x800, więc da się jakoś żyć jak nie trzeba za bardzo cropować). Produkty które fotografuje, zwykle nie przekraczają 20 cm, tło to drewno, a światło przeważnie zastane - wiadomo oddaje lepszy klimat połączenia drewna z żeliwem :P Jak robię zdjęcia z softboxami, to wychodzą w moim mniemaniu dużo gorzej
Kilka przykładów (Wszystkie jeszcze na kicie 18-55):
Surowy RAW
Gotowe zdjęcie
Przykład światła zastanego (pod oknem, biała roleta jako dyfuzor)
Pojedyncze zdjęcie (800x800 - większych nie dajemy)
Po za tym, to zdjęcie Heliosa 44m4, robione w domu z białymi kartkami (prowizorka namiotu, światło zastane), robione Heliosem 44-2 na f/8 Nikonem 3100:
Link do oryginalnej rozdzielczości - tutaj - POLECAM, to akurat mi się udało
Podsumowując: Jak się nie ma co się lubi, to się robi z czym się maUważam że jak na takie warunki, zdjęcia są ok i pocieszę Cię: nie korzystałem z żadnych poradników czy książek - uczyłem się sam na własnych błędach, oczywiście przy znajomości fundamentalnych podstaw.
Ostatnio edytowane przez baziu ; 16-03-2016 o 22:51
Moje skromne portfolio i blog fotograficznybaziu.pl
Sprzęt: Canon 5D MK I + YN-568 EX II + Tamron SP 28-75 f/2.8 + Tamron SP 70 - 300 f/4-5.6 + m42 (Helios 44m4 + Pentacon f/4 + tymczasowo Takumar 55mm f/1.8)
Koko, nie obrażaj się tylko poczytaj jak działa światłomierz w aparacie. Już nie będę taka i napiszę w skrócie: światłomierz dąży do szarości, pięknej szarości, niezaleznie od tego czy fotografujesz coś białego czy coś czarnego. O. no więc jak chcesz żeby białe było białe a nie szare, to musisz wprowadzić korektę do wskazań światłomierza in plus, musisz wpuścić do matrycy więcej światła, w Twoim przypadku najlepiej wydłużyć czas naświetlania, bo przecież obiekt Ci nigdzie nie zwieje. Możesz sobie pacnąć dodatkowe oświetlenie na tło, możesz dosunąć obiekt do tła, najprościej je jednak wypalić w cholerę. Resztę sobie dorobisz w PSie.
Jeśli nie chcesz, żeby podważano Twoja wiedzę fotograficzną to nie pisz rzeczy w stylu "ciemność wynika z ISO" albo "szarość to wina tła" bo tym obnażasz swoją niewiedzę. Szare tło można też zrobić białym, serio.
Rzucanie się na głeboką wodę owszem, jest formą nauki, ale nauka za pieniądze klienta to zwykły brak szacunku dla niego. I teraz panika i popłoch, bo deadline nadchodzi a efekty są żadne. Uspokój się, ustabilizuj aparat, zwiększ czas naświetlania i do roboty. I przestań się mazać, że forum niedobre, tylko czytaj uważnie to, co Ci tu ludzie piszą. Wziąłeś zlecenie, którego nie potrafisz wykonać to się teraz ucz w przyspieszonym tempie a nie obrażaj na fakty.
Strzępicie język po próżnicy, już sobie poszedł.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it