Cytat Zamieszczone przez Tekla Zobacz posta
To nie jedyny obiektyw, z kitem nie miałam absolutnie takich problemów z lampą błyskową. Dziś np miałam kolejną próbę z lampą studyjną, podłączoną do aparatu na sankach. Wszystko było zmierzone specjalnym sprzętem, który wskazał jaka powinna być przysłona to jakiej mocy lampy, a zdjęcie wyszło praktycznie białe.
Ok, to pisz od razu - jaki tryb, jakie ustawienia, jesteś "nowa" na forum, dlatego nie wiemy, co potrafisz i zaczynamy domysły od "poziomu zerowego". bardziej szczegółowe informacje oszczędzą trochę czasu

Cytat Zamieszczone przez Tekla Zobacz posta
Do tego miałam możliwość ostawienia f51 - rozumiecie ?? f51 ?? Dlatego mam wrażenie, że po prostu szkło w jakiś sposób nie do końca rozumie się z body, bo czy taka przysłona jest możliwa ?
Takie przysłony (a nawet wyższe) są możliwe, ale nie w tym obiektywie.

Cytat Zamieszczone przez Tekla Zobacz posta
jak czasy ustawiałam na 1/400 i krótsze to zdjęcie wychodziło przecięte jakby na pół, gdzie górna część była dobrze naświetlona, a dolna była zaciemniona
Jak znajdziesz trochę czasu, zaglądnij do instrukcji obsługi, fragment o współpracy z lampami błyskowymi, a dokładniej "czas synchronizacji"

Cytat Zamieszczone przez Tekla Zobacz posta
Jak pisałam wcześniej, praca w studio była po zmierzeniu wszystkiego, jak podłączyłam kita na tych samych parametrach, to jednak zdjęcia wychodziły poprawnie.
Ok, czyli sypie się współpraca obiektyw-aparat z tą Sigmą. Jeśli masz kogoś znajomego ze starszym Canonem (im starszy tym lepszy) możesz sprawdzić, czy u niego tez są takie problemy. Tryb M, czas jakikolwiek, przysłona np. 16, i patrząc przez celownik naciśnij przycisk do przymknięcia przysłony (instrukcja pomoże go znaleźć). Jak obraz w celowniku się nie ściemni, to przysłona się nie przymyka. Możesz posprawdzać z innymi wartościami, dla każdej powinna być "inaczej ciemno" - powinny być różnice w jasności obrazu w celowniku dla różnych wartości przysłony.

Cytat Zamieszczone przez Tekla Zobacz posta
W zdjęciach plenerowych (bo oczywiście w plener też pojechałam posprawdzać co i jak) zdjęcia robione na większych ogniskowych wychodzą mega super, natomiast na szerokim kącie kompletna kasza. Dlatego pytam, kompletnie nie wiem dlaczego. Do tego próbowałam tego samego kadru na przeróżnych ustawieniach na ogniskowej 24 i nic ostrego mi nie wyszło... Na serio nie mam pomysłu dlaczego.
"kompletna kasza" nie mówi, czy nie trafiał z ostrością, czy nie trafiał z poprawnym naświetleniem.

Mogą być różne powody problemów, przychodzi mi do głowy np. nie do końca zgodna wersja komunikacji aparat-obiektyw (dlatego pisałem o sprawdzeniu ze starą lustrzanką, nawet "na film"), uszkodzona "tasiemka" (flex) przenosząca sygnały w obiektywie. Po weekendzie możesz spróbować się czegoś dowiedzieć w autoryzowanym serwisie Sigmy (firma K-consult, Gdynia), mogą pytać o numer seryjny obiektywu (jeśli to problem z oprogramowaniem).
Poczytaj jeszcze to http://www.canon-board.info/pierwsza...zyslona-81572/ - brzmi podobnie?