Cytat Zamieszczone przez r_m Zobacz posta
Czy to jedyny obiektyw? Zmień na np. "kitowy" (może być pożyczony) i sprawdź, czy przy zdjęciach z lampami studyjnymi zachowuje się tak samo, czy inaczej.
Podpowiedź: w jaki sposób aparat ma według Ciebie regulować moc lamp studyjnych (przy lampach systemowych "rozmawia" z lampą przez wszystkie piny na sankach/stopce, robi błysk próbny, mierzy światło i dopiero robi zdjęcie z błyskiem o wcześniej wyliczonej mocy)? Chyba, że nie zrozumiałem Twojego problemu

Ustawienia przysłony i czasu działają tak jak chce fotograf tylko w trybie M, w półautomatycznych (Av, Tv) działają mniej więcej tak, jak chciałby fotograf, w pozostałych dokładnie jak napisałaś, tak jak same chcą (tzn. jak chcieli inżynierowie projektujący aparat).

To nie jedyny obiektyw, z kitem nie miałam absolutnie takich problemów z lampą błyskową. Dziś np miałam kolejną próbę z lampą studyjną, podłączoną do aparatu na sankach. Wszystko było zmierzone specjalnym sprzętem, który wskazał jaka powinna być przysłona to jakiej mocy lampy, a zdjęcie wyszło praktycznie białe. Do tego miałam możliwość ostawienia f51 - rozumiecie ?? f51 ?? Dlatego mam wrażenie, że po prostu szkło w jakiś sposób nie do końca rozumie się z body, bo czy taka przysłona jest możliwa ? Dodam, że prześwietlał na tej przysłonie również jak czasy ustawiałam na 1/400 i krótsze to zdjęcie wychodziło przecięte jakby na pół, gdzie górna część była dobrze naświetlona, a dolna była zaciemniona.

Działam tylko w trybie M :P

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez italy Zobacz posta
Mam wrażenie że jednak to Twoja wina.Jeśli zdjęcia Ci prześwietla , to prawdopodobnie nie umiesz ustawić czasu pracy błysku i aparatu.
Ten obiektyw nie ma stabilizacji, więc pewnie używasz zbyt długich czasów,a to powoduje rozmycie obrazu.Przy ustawionej np ogniskowej 135 mm dla Twego aparatu musisz mieć czas rzędu 135 mm * 1,5 = 0 /200 i większy.Ostrość gdy robisz sobie zdjęcia np pejzażu, ustawiaj na początku manualnie , a gdy dojdziesz do wprawy na hiperfokalną.Z tym że tu też będzie niespodzianka w postaci plan ostry-plan nieostry w zależności od ustawień przysłony.
r_m , my sobie tu dyskutujemy a koleżanka śpi
Nie śpię, nie śpię

Jak pisałam wcześniej, praca w studio była po zmierzeniu wszystkiego, jak podłączyłam kita na tych samych parametrach, to jednak zdjęcia wychodziły poprawnie.

W zdjęciach plenerowych (bo oczywiście w plener też pojechałam posprawdzać co i jak) zdjęcia robione na większych ogniskowych wychodzą mega super, natomiast na szerokim kącie kompletna kasza. Dlatego pytam, kompletnie nie wiem dlaczego. Do tego próbowałam tego samego kadru na przeróżnych ustawieniach na ogniskowej 24 i nic ostrego mi nie wyszło... Na serio nie mam pomysłu dlaczego.