Dla mnie 1d to body tylko do ptaków i siedzę sobie bez stresu w czatowni i cykam. Może stąd moje podejście. Naciskanie po 2 przyciski na raz jest dość karkołomne ale do przejścia. Nawet głupie przeglądanie i powiększanie wymaga klikania dwoma rekami.

Jak mam już 1d to drugie body to bezlusterkowiec albo żadne. Obsługa, po pracy z 5d czy 6d jest mało intuicyjna i wymaga przestawiena myślenia. To prawda. Ale podobnie jest z każdym aparatem, bo bezlusterkowce też wymagają zapoznania się z nimi.