Nadal uważam, że nawet przy matrycy 6d i 5d3 światło 2.8 utrudnia, a nie ułatwia pracę w kościele bez lampy.
Nadal uważam, że nawet przy matrycy 6d i 5d3 światło 2.8 utrudnia, a nie ułatwia pracę w kościele bez lampy.
sugerujesz ze posiadajac obiektywy 24mm , 35mm ,50mm oraz 85mm (no bo taki zakres ma te 24-70 II , poza 85mm ale tego niestety canon nie posiada ) jest znacznie bardziej komfortowejuz widze jak pod ołtarzem podczas przysiegi zakładasz 24 lub 35 w celu zrobienia jednego zdjecia całej postury ludzi a potem chcesz dac zblizenie na obrączki jak są zakładane (taki przykład) i zmieniasz na 85mm
, do tego non top torba na ramieniu prawda ?
Druga rzecz to lampa w kościele... nie bede specjalnie w to wchodził ale troche powagitak w ludzi świecisz im w twarze błyskasz przez cała ceremonie czy na manualu 1/1 odbijasz od sufitu 15m w zwyż, jeszcze od ściany obok w sumie tez 1/1. Poraz kolejny, przy obecnych matrycach jak masz 2,8 i zakres między 16-100mm obiektywy na prawdę o światło się nie musisz martwić, nawet w kościele z jednym oknem, mówie to z doświadczenia
![]()
Jescze jedna rzecz zakres 24-70 to jak juz pisałem pokrycie mniej więcej 4 obiektywów 24-35-50-85 i aby otrzymać równie dobry obrazek co z tego szkła musisz zaopatrzyc się w szkiełka (już nie elki niech będzie) chociazby sigmy seri art , za same te szkła zapłacisz (nowe) około 13k zł
Posiadanie stałek ma sens jezeli masz dośiwadczenie w tym co robisz, z posta oraz poprzednich tematów autora można wywnioskować że jego wiedza jest na poziomie mniej więcej takim na jakim moja odnośnie pracy astronauty (leci w kosmos) . Posiadanie dwóch stałek ma sens jak pracujesz na 2 body (albo wiecej) gdyz podpinasz sobie to wszystko co uzywasz i tylko wybierasz co chcesz bo masz to najprawdopodobniej na szelkach.
Podsumowując racja leży gdzieś po środku , sam używam stałek, ale w żadnym stopniu nie gardzę dobrym zoomem, tymbardziej jeżeli jest to dobre szkło i daje duży komfort pracy![]()
Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.
Ja specem od ślubów co prawda nie jestem, ale słaniałabym się w stronę zooma. Na początku kolega będzie miał wystarczającą sraczkę związaną ze zleceniem, więc dodatkowa sraczka związana z wymianą szkieł na czas i ewentualnym gubieniem ujęć mu nie jest potrzebna, zwłaszcza, że ma mieć tylko jedną puchę, serio. Z zoomem będzie mógł się skupić na kadrach, sprzęt nie będzie go niepotrzebnie rozpraszał. Po kilku zleceniach, jak się zaprawi w boju to sobie może dobierać stałki powoli i się wprawiać a potem ewentualnie pozbyć się tego zooma, one przecież nie tracą wartości jakoś straszliwie. Zawsze może sobie go też zostawić po prostu jako uniwersalny spacerzoom. Wiadomo, że jasne stałki są super, ale kolega jest kompletnie bez doświadczenia, bez sensu, żeby mu sprzęt zdominował pierwsze zlecenia.
Koledzy sobie chyba robią żarty myśląc, że zoom 2.8 spełni rolę 3 jasnych stałek. Jak się chce robić zdjęcia do kotleta to może i tak. Tu nie chodzi o same podbicie iso. Chodzi o klimat, głębię ostrości i takie tam rzeczy :-). Ja mimo, że mam dwa body pracuję jednym i podczas przysięgi zmieniam szkło 3 razy i jakoś nie widzę problemu. Może na początku było ciężko, ale po kilkunastu zleceniach to już nie problem. Pamiętajmy, że na 1.4 masz 1/100, ma 2.0 masz 1/50, a na 2.8 masz już 1/25. Podbijanie iso i utrata jakości to nie lek na całe zło.
Lepiej mieć 24/35 + 85 i ogarnąć tym cały ślub i będzie to pięknie wyglądało, niż walić zoomem 2.8 i oddać zdjęcia bez wyrazu.
Ostatnio edytowane przez Kosmo ; 15-02-2016 o 21:45
jak bym miał tyle do wydania to bym kupił:
- 5dmk2 + 5dmk1
- canon 35/2 IS
- canon 85 1.8
- canon 50 1.4
- samyang 14mm
- lampa 580ex2 i 430ex2
- torba na to wszystko bądź plecak, karty pamięci/baterie, filtry i inne szpargały - za resztę kasy.
Jak już by byli klienci to zmieniać obiektywy na "L" bądź sigma "Art".
Takie jest moje zdanie...
Regulamin pkt 8.
@obcy21 - według mnie taki zestaw też by był OK, przy czym jako główną puchę bym wziął jednak 6D + 5Dmk1 na zapas, ale reszta jak najbardziej.
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN
Kosmo, to nie takWiadomo, że stałii to inna plastyka, sraty taty, wiadomo. Mi chodziło bardziej o to, że jeśli facet nie ma doświadczenia, to zoom mu uprości wiele na samym początku a stałki sobie wprowadzi stopniowo. Zestaw obcego bardzo spoko, choć nie wiem po co tam ta pięćdziesiątka, no ale zakładając, że "pięćdziesiątkę trzeba mieć" no to niech zostanie
Tylko właśnie, czy ktoś zupełnie początkujący nie zamota się? Zoom pozwoli mu się wczuć, popłynąć bardziej, nie skupiać się tak na sprzęcie i nie kminić bez przerwy którą stałkę załozyć do którego ujęcia. jasne, zgubi trochę palstyki, no ale tak serio, kto bez doświadczenia w repo zrobi super repo nawet najdroższymi i najjaśniejszymi szkłami? Może za to zgubić wiele ujęć i cennych momentów przez wymianę szkieł. Przez nerwy, przez ogólną sraczkę. jasne, że zoomem nie zrob i takich fot jak stałkami, ale czy na początku nie lepiej poświęcić odrobinę tej cudplastyki na rzecz po prostu fajnych przyzwoitych zdjęć bez niepotrzebnego stresu i stałki dokłądać sobie stopniowo? Po kilku zleceniach, jak już będzie wiedział co i jak, jak będzie bardziej zorganizowany i doświadczony wtedy sobie kupi stałki. Zoom na pierwszych zleceniach da mu też pojęcie jak woli pracować, czy bardziej 24 + 50, czy 35 + 85 czy jakieś dłuższe tele typu 200 do tego.
wybrałem 5dmk2 i mk1 z jednego względu, redukcja kosztów związanych z zakupem kart pamięci(dobrych kart pamięci). I dodatkowo mamy tylko jeden rodzaj na początek, co też skutecznie zmniejszy wydatki na dwa rodzaje kart.
Regulamin pkt 8.
Ciężko w tej granicy cenowej zmieścić się z zestawem na śluby. Ja nie poszedłbym na ślub z jednym aparatem. (nigdy nie wiadomo kiedy może coś paść) a 13k na same puszki to ok. Szkła to 35/1.4 i 85.1.8 oraz coś szerokiego nr samyang 14mm. No i lampa by się zdała.
L
@obcy21 - niby tak, ale są przejściówki z SD na CF więc nie trzeba wydawać majątek na karty CF, wiem bo sam mam takie cudo i jestem megaaaaa zadowolony![]()
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN