Prymitywizm to ja widzę w wszechogarniającej nad miałkości i braku pomyślunku przed naciśnięciem spustu, bo cyfra można. Jakoś wszystkie najlepsze fotografie wszechczasów zrobiono tymi jak to nazwałeś bardzo prymitywnymi technicznie aparatami. Jak zatem widać nie ma to znaczenia dla jakości i artyzmu fotografii😊