Cytat Zamieszczone przez Shrek Zobacz posta
Szczerze powiem, że szczęka mi lekko opadła, ale mocno się waham z decyzją. Mam szkła jak w stopce, w zasadzie jak nowe, żadnych wad, a 70-200 tak ostry, że poprzedni się nie umywał, a miałem na prawdę godny egzemplarz, który musiałem sprzedać z osobistych powodów, teraz odkupiłem. Boję się grzebania bez powodu, skoro działają idealnie, nie mają najmniejszego pyłku, robić jakiś serwis na siłę, kalibrację?
Z wytłuszczonych powodów nie ma podstaw aby wysyłać obiektywy na Żytnią. Przyjedzie nowy egzemplarz aparatu, podepnie Pan obiektywy, sprawdzi wszystko po swojemu i dopiero wtedy podejmie Pan decyzję czy coś z którymś robić czy też nie. Priorytetem dla Pana była naprawa obsługi AF przy korzystaniu z wizjera optycznego a nie obiektywów. Nie ma co wychodzić przed szereg.