Cytat Zamieszczone przez KrZyChUM Zobacz posta
Jest jeszcze zdecydowane za wcześnie dla mnie na osąd :-). Wrażenia są bardzo pozytywne.

Jak rozumiesz "zrywanie do lotu"? Nalot na Ciebie, podczas którego ptak bardzo szybko zbliża się do Ciebie? Czy ogólny chaotyczny zryw w każdym innym kierunku?
Z bielikami i mk1 nie miałem nigdy problemów w kontekście takich sytuacji. Może gdy będą to sporo mniejsze gatunki, to coś się bardziej uwidoczni.
Tak, chodzi mi o ptaki które powiedzmy siedzą na gałęzi w dość bliskiej odległości, około 5-8m i nagle zrywają się do lotu w Twoją stronę. Chodzi o sam moment przyspieszenia/wybicia się.
Ja w 5dIII na AF też nie narzekam, ale zimorodki w takiej sytuacji to tylko na MF robiłem i waliłem serią, licząc że coś wpadnie.