Zamieszczone przez ac3 Mysle, ze zakoncze dyskusje w temacie, bo zaczyna sie syf robic. Chwila moment, to przecież ty, nikt inny, rzuciłeś oskarżenie o pazerność. Sugerowanie że jest ono bezpodstawne nazywasz robieniem syfu? Tym bardziej mnie to dziwi, że sam do swojego potencjalnego "importu" jakoś potrafisz doliczyć należne podatki...
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
Zasady na forum