Hmmm i weź tu człowieku bądź mądry... Spróbujmy. Ten zestaw - domyślam się że mowa o zestawie w sieci sklepów z dużą planetą w nazwie - to wg. mnie żaden szał. Bez tego EF50 może być w granicach 2200zl. A obiektyw kosztuje niecałe 500. Wiec na jedno wychodzi. A może okazać się, że wcale go nie potrzebujesz. Jeśli zamierzasz zrobić taki krok w swojej fotografii - pooglądaj zdjęcia z różnych obiektywów. Znów polecam pixelpeeper.com Wyszukaj potem obiektyw który Ciebie interesuje i patrz, przyglądaj się, analizuj... Zobacz co za zdjęcia nim zostały zrobione... Też chcesz takie czy raczej Tobie nie pasują? Rzuciłem okiem na Sony H2. Cóż! Jak się umie robić zdjęcia to i kompaktem 6Mpix zrobi się ciekawe... https://www.flickr.com/cameras/sony/dsc-h2/
Ten H2 umie widze ostrzyc z 2cm. Ani kit 18-55 ani 50 tego nie potrafi. Ostrzą od 30-40cm. Musiałbyś już zacząć kombinować z pierścieniami, soczewkami... słowem fajna zabawaChcesz się zacząć w to bawić?
Druga sprawa - obiektyw w H2 ma widzę spore aberracje... Kit 18-55 też trochę ale - jak będziesz robił w jpgach to 700D ma usuwanie tych aberracji. Będzie łatwiej w obróbce... Temat rzekę zacząłeś
700D ma już sporo "bajerów". A nawet i to pojęcie "małej głębi ostrości" - użycie matrycy wielkości apsc daje z natury rzeczy mniejszą głębię niż malutka z H2. Pytanie jeszcze jaki obiektyw założysz, z jakiej odległości będziesz robił i na jakiej przysłonie. Potencjalnie możliwości masz dużo większe. Generalnie jak pisali wcześniej - Tobie bardziej potrzebny obiektyw. Bo matryce w lustrzankach były lepsze już w 350D (w stos. do H2)... Poszukaj używanego np. 550D. Kupisz już za jakies 1000-1500zl juz z kitem (choc fakt, pewnie trochę słabszym niż wersja stm). Sporo zaoszczędzisz w stosunku do tego 700D. Zostanie trochę na jakiś dedykowany obiektyw... Może np. szeroki 10-18... Może jakiś makro... Może pierścienie... Filtry...? W rozsądnych cenach jest sporo obiektywów które razem z 550D pobiją H2... Bedziesz miał 3 razy więcej pixeli... więc i pokadrować będzie można bardziej niż wcześniej przy tamtych 6Mpix...
Mały, prosty, fajny 100D. https://www.flickr.com/photos/andrzejxm/
No ale kupowanie archaicznej lustrzanki typu 550d to nie jest dobry kierunek imho. Wiadomo, że matrycę będzie miała lepszą niż ten Sonacz, ale to staroć jest przecież. Zamiana jednego starocia na inny to wyrzucanie kasy w błoto. Lepiej kupić coś nowego i na tym budowac zestaw. Co do szkieł, to mozna zrezygnować z kita i wziąć tę pięćdziesiątkę, ale imho kit to dobry punkt wyjścia, da jakies odniesienie czego trzeba etc. do tego jest tani jak barszcz i nie taki najgorszy jak go malująTa pięćdziesiątka pozwoli koledze zapoznać się z pojęciem płytkiej głębi i da jakis tam obraz tego, co potrafi jasne szkło, do tego na kropie można nią całkiem miłe portrety robić o ile nie włazi się komuś w twarz. Potem sobie kolega dobierze jakieś szkiełko makro, czy to ze stajni Canona, czy Tamrona, czy poczciwą ruską Wołnę 50mm f2.8 makro, która jest doskonała do tego typu zabaw a i dośc bliski portret na kropie da się nią popełnić.
I pierwszy szok, gdy na poprzednim sprzęcie przy przysłonie 4 "wszystko" było ostre, a tu przy 4 okaże się, że g.o. jest "papierowo gruba"
Z całym szacunkiem - powiedz to ludziom, którzy kupują jeszcze większy staroć 5d, zamiast kupić coś porządnego, nowoczesnego, jak np. 1200d lub ostatecznie 700d. Przecież tamten staroć nie ma filmowania, nie ma "trybu przewodnika" (czy jak to się nazywa), i nawet nie ma trybów automatycznych, a ci głupcy go kupują...
Mogę się zgodzić z tym kategorycznym "kupuj nowy" jeśli faktycznie sprzęt musi być z jakiegoś powodu fabrycznie nowy, z gwarancją.
W innych przypadkach - na ile jest duża różnica w praktyczniej pracy z 550d i 700d? Mam na myśli fotografię, nie filmowanie z AF
Jednak myśląc teoretycznie "na co wydać 2700", można poszukać 550d (800-900), do niego dołożyć 10-18 (powiedzmy 900), zostaje na 50/1.8 STM (500), pierścienie pośrednie (używane, porządne z czasów EOSa na film) i podstawowy statyw. Mamy uniwersalny zestaw, zarówno do krajobrazów, do portretów, i można spróbować sił z makro.
Alternatywa - nowsza, ale nie najnowsza (w sumie też już staroć, 700d pojawił się w 2013 roku), z podstawowym obiektywem 18-55 plus "prawie portretowy" 50/1.8.
Owszem, obiektywy do nowszego można dokupić. Owszem, przy makro odchylany ekran może być bardzo przydatny. Ale także body można zmienić, wykorzystując posiadane obiektywy.
Oczywiście jak zwykle na forach, ile osób, tyle opinii, i może się to skończyć tak, że pytający utonie pod tymi wszystkimi propozycjami![]()
No ale nie stawiajmy biedakropa w jednym rzędzie z 5d. Bo co prawda 5d ze swoimi dwunastoma megapikselami teraz do pracy to się średnio nadaje, to dla amatora dla fotek do netu i pod małe wydruki to doskonały aparat. No i porównywanie 5d do entrylewelowych kropów to wieszDo aparatów w jego klasie go porównuj a przy tych wypada już słabo. Nigdzie nie napisałam, że 1200d lepsze od 5d
Serio, jeśli w grę wchodzi coś entry to nowe lepsze.
No i puchę to się jednak rzadziej wymienia niż szkła. Imho kupowanie aparatu 'na razie' to strata pieniędzy. Pisząc nowy, nie miałam na myśli fabrycznie nowy, ale raczej coś nowszego niż stare 550d z zajechaną migawką. Może być jakaś używka, ale to wtedy bym szła w stronę 60d a nie jakichś starych biedakropów. Jeny, jak kolega chce to niech sobie i 300d kupi, też zobaczy różnicę in plus, ale moim zdaniem im niższe modele aparatów wchodza w gre tym lepiej mieć nowsze. Ten pomysł z 700d plus kit plus 50 wcale nie jest najgorszy. Pucha spoko a szkła to dobra baza do rozwijania. Gdybyśmy zaś mieli iść w używki to za tę kasę to 5d + Canon 24-85 f3.5-4.5 USM + Wołna 9 do makro i jest baza do rozbudowy, że hej.
Krótka odpowiedź brzmi: ten zestaw bardzo dobrze sie nadaje do Twoich celów jeśli chcesz nowy sprzęt za podobną cenę. Tyle, że nie kupowałbym dzisiaj EF 50mm II, tylko 50mm STM.
Kit STM powiększa 0.36x, jak prawie żaden inny zoom nie makro. 50mm STM też fotografuje bliżej niż 50 II.
Możesz potem wymienić na albo dodać 24-70mm f/4L, który ma juz prawie prawdziwe makro...a jest ciągle dobrym optycznie uniwersalnym zoomem.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
No ale dlaczego? Przecież to już zabytek (5d), a nie tylko "staroć", a cenowo wypada pomiędzy 1200d (zajechane 5d) i 700d (trafiają się 5d z przebiegami czterocyfrowymi, potwierdzonymi w serwisie), a skoro mówimy o przewadze nowych technologii nad "starociami" mającymi prawie 6 lat (550d - 2010 rok)...
Nowiem, że tego nie napisałaś
Tylko nie wiem w czym istotnym 700d jest lepszy od 550d (a po drodze mamy jeszcze 600d, ale o nim nie mówimy).
I w tym miejscu się różnimy
Według mnie - jak pisałem - za określoną kwotę można mieć albo nowszą "podstawę", albo coś starszego, ale z kompletem szkieł. Każdy musi sam wybrać, na czym mu zależy.
5d nie wybrałem przypadkiem do tego porównania, jeśli ktoś musi filmować, jeśli zależy mu na wygodzie "gibanego ekranika" (myślę, że przy makro w terenie może to być przydatne), jeśli musi mieć LV, to nawet tak fajna konstrukcja jak 5d odpada ze względu na brak wymaganych funkcji. Jednak gdyby ktoś myślał głównie o portretach, to sprawa wyglądałaby inaczej.
Częstsza wymiana - według mnie nowe puszki nieczęsto są tak "rewolucyjne", żeby był powód do zmiany przy każdej nowej generacji. Owszem, jeśli ktoś ma od 5 lat 550d to może pomyśleć o czymś nowszym, i najlepiej z nieco wyższej półki, ale gdy ktoś wchodzi w system z kompakta, przeskok możliwości z tego kompakta nawet na 550d będzie duży, tym bardziej, jeśli body zostanie uzupełnione zestawem szkieł.
Jeszcze raz podkreślę - nie jestem "wrogiem" 700d, to jest całkiem dobry aparat (lepszy był w cenie 1700, kit, nowy, jakiś czas temu...), ale można mieć wybór: "podstawa" do rozbudowy, albo większy zestaw.
Ostatnio edytowane przez r_m ; 01-02-2016 o 10:06
widzę że rozpętałem dyskusjęDziękuje za wszystkie uwagi, są bardzo cenne.
W 700D plusem dla mnie jest uchylny wyświetlacz, minusem tylko 18Mpx. Pisałem na początku, że rozważam też nikona d5200 + 18-105mm, który ma 24Mpx, co daje większe możliwości przy obróbce, ale z kolei plusem canona są tańsze szkła. Jakie macie zdanie o odpowiedniku ww. nikonowego kita? to chyba będzie 18-135? Może to na początek wystarczy?