Może dlatego, że canon zazwyczaj trafiał więc ta jego miękkość przy 1.4 jakoś specjalnie mi nie przeszkadzała.
Tamron z kolei miał tendencje do sporego front focusa przy 28mm więc co mi po tym, że był ostry jak żyleta na f2.8 gdy już trafił.
Spoko. Mój także był od Cichego![]()
Nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale ja swój akurat kupiłem w RTV Euro a nie u cichego - to raz.
A dwa, to mowa jest raczej o 35mm IS f2.0 a tego raczej Tamron nie jest w stanie pokonać.
eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN
Tym gorzej dla twojego.Przepraszam, to Tamron założyciela wątku jest od Cichego
Jest, ale tylko zakresem ogniskowych.Gdyby było inaczej, kto kupowałby 35/2,0 IS?
Zmierzam do tego, że IMO budowanie zestawu obiektywów powinno się zaczynać od kupna jak najlepszego szkła obejmującego zakres 24-70mm, apotem można dokupować do niego stałki. IMO 35/2,0 IS razem z 50/1,4 przy posiadanej jednej puszce 6D niestety nie da rady zastąpić 28-75/2,8.
Jednak przenoszenie doświadczeń z 5dmkI na 6D ma ten feler, że matryca 6D, jak już wspominałem jest bardziej wymagająca, a AF lepszy.
Kup Canon 16-35/2.8 II i nie wymyślaj.
Każda zamiana na lepsze ma sens.