Canona 50 1.4 raczej będę używał, od 1.8 jest skubany ostry, 2.0 i wyżej to już żyleta. 70-200 rewelacja, wiadomo czasami 200 mm to za mało, bo przyrodę też czasami fotografuję, ale i tak jest super. Jak zakupię 24-70 to mam nadzieję, że nie będę żałował wydanych pieniędzy. Co do 16-35 to kusi mnie ale zostawię tą decyzję na wakacje, uzbieram i wtedy zdecyduję czy 35 mm czy 16-35. Najchętniej to chciałbym je przetestować. Zobaczę czy mi się uda.