Na takich imprezach jak studniówka lampa błyskowa jest niezbędna, ze względu na ciemności egipskie zapadające na parkiecie po odtańczeniu poloneza.
Pamiętam, że u mnie był fotograf, nawet kilku, ale nie wszystkie zdjęcia wyszły idealnie i to przy lampie błyskowej, której osobiście nie cierpię.
Jedyna konkretna rada, jaką mogę dać, to unikaj robienia zdjęć pod mocnym źródłem światła, takim, że łuną może przysłonić resztę zdjęcia. Poza tym dobrze jest sprawdzić w takich ciemnościach, robiąc parę próbnych zdjęć, jakiej jakości wyjdą, może lampa błyskowa nie będzie aż tak często potrzebna.