Dziekuję za tak wyczerpującą wypowiedź.
Nawiązując do tego co napisałeś to pożyczyłam od kolegi Nikona D4s na weekend bo coraz poważniej biorę pod uwagę zakup D5.
Chciałam zobaczyć jak się tym robi zdjęcia
W sumie fajny jest ale ta guzikologia jakaś koszmarna... W Canonie wszystko jest dla mnie prostsze, pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Mnie głównie zależy na dobrym uszczelnieniu, szybkim i pewnym AF, wysokim ISO i prędkości na poziomie przynajmniej 8fps.
Zarówno 1Dx jak D5 spełniają z górką moje oczekiwania.
Fotografuję tylko dwoma obiektywami (z których jeden i tak muszę kupić nowy) więc ewentualna zmiana nie zaboli tak bardzo.
Z Nikona kupiłabym tylko 16-35/4 i 70-200/2.8 VRII.
Kolega mi pożyczył z D4S 14-24/2.8 i 70-200/2.8 ale dla mnie brak filtra ochronnego dyskwalifikuje ten obiektyw.
Czytam, pstrykam i cały czas nie wiem co kupić...
Dziękuję za wszystkie cenne uwagi.
Pozdrawiam serdecznie.
Ewa