Powyginanie prowadnic moze doprowadzic do calkowitego unieruchomienia silniczka , on sam raczej nie zdycha, chyba, ze nieostroznie sie z nim obchodzic, bo styki ma tak skonstruowane, ze dotkniecie moze go uszkodzic :-). Jakby sie okazalo, ze umarl , to przy kupnie nowego musisz zwrocic uwage na to ile ma wyprowadzen z silnika - sa 4 i 5 zylowe , o ile pamietam roznia sie kolorem kola zebatego ( czarne alba biale). Obiektyw nie jest plastikowy , ale to w tym przypadku nie jest zaleta, bo wlasnie tuleja aluminiowa w 90 % jest przyczyna biedy.Jej rozlezienie sie moze tez spowodowac niemoznosc recznego ustawienia ostrosci, wiec nawet nie mozna go traktowac (tym bardziej chyba sprzedac) jako manuala. Niemniej obiektyw latwy w naprawie, wiec chetnych do jego kupna nie powinno zabraknac. Na e-bayu najlepiej go sprzedawac od 1 ⏠w pelnej licytacji - ceny bywaja lepsze za zdechlaka niz za w pelni sprawny :-) )