Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 46

Wątek: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

  1. #21
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Kielce
    Posty
    1 290

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Podobno dobrym sposobem ( nie miałem potrzeby testować) są worki strunowe Przed wejściem do ciepłego cały sprzęt w takie worki i po kilku minutach mamy "ciepły" sprzęt, który możemy używać bez obaw o parę która została na worku

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    W jaki sposób worki strunowe mają zapewniać to, że sprzęt jest ciepły? Bo cały problem w ogromnej większości bierze się stąd, że temperatura punktu rosy w ciepłym pomieszczeniu jest wyższa, niż temperatura sprzętu przyniesionego z zewnątrz.

    Woda, która kondensuje na obiektywie w takiej sytuacji, nie wzięła się z zewnątrz, przed czym mógłby chronić worek. Woda ta już jest w ciepłym powietrzu we pomieszczeniu. Worek strunowy blokuje jej dostęp do apratu w czasie, gdy ten powraca do temperatury pokojowej. Ale z tego, co rozumiem, to pierwotny problem polega na tym, czym robić zaraz po wejściu do wnętrza. A w takiej sytuacji da się robić zdjęcia tylko aparatem, który nie jest wychłodzony.

    Dla przykładu. W temperaturze 22°C i wilgotności względnej 50% temperatura punktu rosy to 12°C. Na wszystkim, co chłodniejsze, będzie kondensowała woda. Jak pomieszczenie bardziej suche, np 35% RH to i punkt rosy niżej: 6°C.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  3. #23
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Nowy Sącz
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    A co myślicie o ogrzewaczach chemicznych: Ogrzewacz żelowy (chemiczny) jednorazowy - 2szt. (5840350037) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
    Można by taki włożyć do torby ze sprzętem lub zamocować na używanym na zewnątrz obiektywie i body. Niby jest on jednorazowy, ale grzeje długo i ponoć po szczelnym zamknięciu go w woreczku przestaje grzać, a po rozpakowaniu grzeje dalej. Zastanawiam się tylko, czy nie wydzielają się z tego jakieś substancje chemiczne, które mogły by mieć wpływ na sprzęt.
    6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
    Moje fotki Moje fotki II

  4. #24
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    ^^ O, faktycznie. Można połączyć zatem taki ogrzewacz z moim wcześniejszym pomysłem, czyli lodówką turystyczną wykorzystaną tylko jako pojemnik izolowany termicznie. Schować do środka sprzęt, ogrzewacz, i po kłopocie. O ile pamiętam, są również takie ogrzewacze wielorazowe.
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  5. #25
    Uzależniony Awatar italy
    Dołączył
    Nov 2011
    Posty
    508

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Cytat Zamieszczone przez tlustyx Zobacz posta
    A co myślicie o ogrzewaczach chemicznych
    Nic to nie daje. Używam podobnych, lepszej jakości,gdy jestem w górach.Raz to wypróbowałem ale nie spełniło moich oczekiwań.Zdjęcia robiłem w temperaturze ok - 20 C po czym schowałem aparat do torby,z tym żelem rozgrzewającym.Po pierwsze, wg mnie za duży szok termiczny dla aparatu, obiektywu,przy włożeniu jak i wyjęciu i ponownym użyciu.Po drugie, i tak nic to nie daje bo następuje b szybko zaparowanie i obiektywu i aparatu.Jedynie co mogę powiedzieć to sprawdzają się tego typu ogrzewacze do opakowania z przenoszonymi akumulatorkami, co w takich temperaturach jest błogosławieństwem.Najwyższa temperaturę jaką robiąc zdjęcia przeżył mój Canon 60 D było minus 38 C.Zrobiłem jedynie 15 klatek, bo bezruch ciała w tej temperaturze jest raczej niekomfortowy

  6. #26
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Nowy Sącz
    Posty
    1 304

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Cytat Zamieszczone przez italy Zobacz posta
    ...Zdjęcia robiłem w temperaturze ok - 20 C po czym schowałem aparat do torby,z tym żelem rozgrzewającym.Po pierwsze, wg mnie za duży szok termiczny dla aparatu, obiektywu,przy włożeniu jak i wyjęciu i ponownym użyciu. ...
    Myślałem raczej o tym aby zamocować te ogrzewacze na aparat i obiektyw podczas używania na mrozie - tak aby się nie wychłodziły, wtedy nie zaparują, a przy okazji ręce będzie można zagrzać . Do torby fotograficznej to racze po to aby sprzęt nieużywany się nie wychłodził.
    Co do ogrzewaczy wielorazowych, to nie wiem na ile te jednorazowe będą grzały, ale wiem, że wielorazowe się nie nadają - za krótko grzeją.
    6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
    Moje fotki Moje fotki II

  7. #27
    Uzależniony Awatar italy
    Dołączył
    Nov 2011
    Posty
    508

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Cytat Zamieszczone przez tlustyx Zobacz posta
    Do torby fotograficznej to racze po to aby sprzęt nieużywany się nie wychłodził.
    Jak pisałem wcześniej,aparatowi, obiektywowi tak niskiej temperaturze nic nie będzie,nawet kilkanaście godzin ,jedynie musisz pamiętać o tym żeby akumulator był przetrzymany w ciepłym otoczeniu.Po włożeniu akumulatorka /ciepłego/aparat startuje i wykonuje zdjęcia choć muszę przyznać że na pewno z czasem wydłużonym to się dzieje.Ale to moja opinia oparta na tak ekstremalnych warunkach.Ty raczej na nizinach aż takich mrozów mieć nie będziesz
    Gdzieś nawet , chyba na naszym forum był opis bodajże kolegi Sadowskiego o wycieczce zima w Beskidy czy inne pasmo górskie i zdjęcie aparatu Canon 50 D z obiektywem 17-40 całego zalodzonego
    Zdjęcie mam , mogę Ci podesłać na prv

  8. #28
    Początki nałogu
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Oberschlesien
    Posty
    389

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Cytat Zamieszczone przez GalaktycznyMuczaczo Zobacz posta
    Idź do H&M albo innego sklepu odzieżowego, często takie cuda są wrzucane w dostawie do ciuchow właśnie żęby nie łapały wilgoci, a po fakcie idą do koszta, tak wiec spokojnie jeżeli zapytasz to można mieć tego od groma za jednym razem za darmo. Jak nie maja to poprosić zeby zostawili nastepnym razem
    AAAA! to o takie chodziło a ja już sobie z wizualizowałem jakieć cudo za 100 funtów szerlingów

    Podejdę i spytam. Może dostanę jakiś pakiet antywilgociowy
    Widzę ostrość na nieskończoności...!

  9. #29
    Początki nałogu Awatar Marv84
    Dołączył
    Sep 2011
    Miasto
    Gorlice
    Posty
    292

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Dwie puszki rozwiązują sprawe ale nie do końca. To szkła parują... dlatego ja zmieniam 25L z 24L i 85L z 135L drugie szkło w tym czasie dochodzi do siebie
    L

  10. #30
    Pełne uzależnienie Awatar GalaktycznyMuczaczo
    Dołączył
    Aug 2011
    Miasto
    London
    Posty
    1 329

    Domyślnie Odp: Fotografowanie ślubów zimą. Jak sobie radzicie ze zmianą temperatur?

    Cytat Zamieszczone przez cubbus Zobacz posta
    AAAA! to o takie chodziło a ja już sobie z wizualizowałem jakieć cudo za 100 funtów szerlingów

    Podejdę i spytam. Może dostanę jakiś pakiet antywilgociowy
    dokładnie, darmowe a przydatne
    Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •