Mam 35mm jak i 20mm Sigma ART. Trochę mnie dziwi fakt aberacji w 35mm. U mnie rzadko się trafia fotka z taką aberacją, którą trzeba jakoś mocno usuwać. Najczęściej w LR już w okolicach 2-3 punktów i po aberacji. 20mm wcale mocniej nie aberuje. Jeśli chodzi o AF to 20mm jest bardziej powtarzalna niż 35mm, która z 5d Mark III myli się tylko czasem. Zdecydowanie 20mm nie zastąpi 35mm ale fajnie ją uzupełni w ciasnych pomieszczeniach czy podczas zabawy weselnej. 24-35 testowałem przy okazji testów 20mm. To szkło ma ogromną winietę. Jest cięzkie i nie poręczne. Ostrość i celność AF była okej ale nigdy nie zamienie 35 na tego zooma.