To ja wrzucę jeszcze jedną fotkę. Nie wyszła mi trochę, bo ogon jest ucięty, ale skubany szybko przelatywał i na zoomie było ciężko
1. MI-24
2. Ten sam po "przypadkowej" obróbce. Chciałbym wiedzieć jak to zrobiłem, bo na tym wygląda "groźniej"
PS. Wszystkie fotki robiłem pożyczoną Sigmą 70-300 APO (bez DG)