Hmm.. krotki pokaz F-16? A ta afera z przedluzajacym sie pokazem F16, Migiem-29 i "a moze by ch*ja zestrzelic?" to nie w Goraszce byla? Ja to znam tylko z opowiadan, takze moge sie mylic...
Hmm.. krotki pokaz F-16? A ta afera z przedluzajacym sie pokazem F16, Migiem-29 i "a moze by ch*ja zestrzelic?" to nie w Goraszce byla? Ja to znam tylko z opowiadan, takze moge sie mylic...
w goraszce F-16?, raczej by sie tam na pasie nie zmiescili ;-) ledwo w powietrzu sie miescil
W Góraszce samoloty tylko "śmigłowe". Pas startowy jest trawiasty, więc nie spodziewajcie się cudów techniki, czy ekstra dużych odrzutowcówJeśli chodzi o nowości w Góraszce, to tylko helikoptery i stanowisko Lockheed Martina, gdzie sobie można z pilotami F-16 pogadać. Tyle co do nowoczesnej techniki-reszta to starocia.
No i zbiera się chmura. Czarna. Canon/Velbon DF 50/Svierdlovsk 4/Lubitel 166B/Ami 66/Zorka 5
Mówcie, bo kiedyś będę robił takie zdjęcia i takie, i takie, i takie, i takie, a to wszystko tylko kwestia czasu, bo póki co robię takie zdjęcia.
Zaczątek portfolio: link
Nie no latać latał, troche z lewej trochę z prawej, ale w porównaniu z normalnym air show to tak troche mało. I praktycznie wciąz te same maszynyZamieszczone przez Routlaw
U mojej lepszej połowy (Józefów) narzekali że zawracające do Góraszki samoloty chałasują, wiec chyba coś jednak latałochyba że w Józefowie wiecej
a na swiecie mnóstwo tego lata. Różnego - róznistego. dużego i małego. A tu znowu Eurocopter, śmigłowiec od marwoja + troche maleństw. Smignę chyba do Iłzy. Podobno ładnie
MOŻE MI SIĘ CHCEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!
Tak naprawdę to wbrew pozorom betonowy pas nie jest potrzebny żeby zrobić full-wypas airshow :-) Jest taka impreza w Holandii, gdzie wszystko po prostu dolatuje z okolicznych baz. Już nawet o Axalpie nie wspomnę ;-)
Na ciekawsze, nowoczesne maszyny to Krakow, Radom, Świdnik, Poznan chyba maja sporo wieksze szanse niz łąka w Góraszce.
Góraszka jest dokladnie tym, czym ja oficjalnie nazywaja - Piknik Lotniczy z atrakcjami
Oj tam tylko pokazy organizowane przez wojsko, cywilne to inna bajka... natomist Goraszka to jeszcze inna historia, wlasnie tak jak pisza Piknik a nie AirShow ;-) ale jak ktos lubi zelazne ptaki to chyba musi byc wszedzie, na pikniku rowniez, a nawet pod siatka lotniska kilka razy w tygodniu/miesiacu ;-)
byłem na dziesięciu poprzednich to będę i na tej
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem