Na aukcjach znajdziesz też 5D z przebiegami kilka-kilkanaście tysięcy (sam taki kupowałem i sprzedawałem kilka miesięcy temu).
Natomiast zdecydowanie FF (ale nie 5Ds/r) można polecić ze względu na większą tolerancję na rozdzielczość obiektywów - chodzi oczywiście o gęstość upakowania matrycy.
Po iluś miesiącach na 5D2, w ostatni weekend zachciało mi się cropa 1,6 i po podpięcia obiektywu, z którego jestem zadowolony na 5D2, to, co wyszło z 7D, to była żenada. Do tego oczywiście większa CA.
A propos, 50 mm to nie jest wyłącznie do apsc.