Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 50

Wątek: początek przygoty z fotografią ślubną

  1. #41
    Moderator Awatar Bangi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    43
    Posty
    5 298

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Pisząc o Ultra i Extreme miałem na myśli serie i nazewnictwo SanDisk.

  2. #42
    Początki nałogu Awatar eleroo
    Dołączył
    Jun 2014
    Posty
    339

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Moje stare CeeFki SanDiski kupowane w 2007r dzialaja wciąż Popsuła mi się za to karta SD SanDisk Ultra. Znaczy działa w sumie ale raz miała jakieś fochy i nie można było skopiować z niej plików. Nie wiem dlaczego. Teraz działa niby normalnie, ale i tak używam jej bardzo rzadko, bo jakoś jej nie ufam. Tej konkretnej, bo wszystkie inne mi smigają jak złoto, używam SanDiska i Lexara.

    Słuchajcie a ten patent z mikro SD i adapterem to działa rzeczywiście, czy to jakaś legenda i bujda? Przecież taka mała karta też może paść, adapter to nie jest jakaś magiczna tarcza chroniąca przed katastrofą. Z reguły przecież to uszkadza się pamięć, sam intefejs ciężko zepsuć... No i czy jak się używa adaptera to nie ma jakichś opóźnień w zapisie czy coś? Adapter robi za interfejs wtedy i czy to nie jest tak (upraszczając), że szybka karta zwolni w kijowym adapterze? Tak by wynikało z logiki...

  3. #43
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    śląskie (górnośląskie)
    Posty
    2 418

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Cytat Zamieszczone przez eleroo Zobacz posta
    Słuchajcie a ten patent z mikro SD i adapterem to działa rzeczywiście, czy to jakaś legenda i bujda?
    Działa, rewelacyjnie działa, kolega w tym wątku nie mógł się nachwalić: http://www.canon-board.info/pierwsza...afiami-100960/

  4. #44
    Początki nałogu Awatar eleroo
    Dołączył
    Jun 2014
    Posty
    339

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    No tu to akurat specyficzny przypadek, bo karta kartą, ale popełniono szereg innych "szkolnych" błędów. Tak czy siak, ktoś zapewne kiedyś chlapnął w necie, że "w razie czego popsuje się adapter a nie karta" i tak zostało i ludzie, nie zastanawiając się nawet nad sensem tego, pakują te miniacze do aparatów. Ech.

  5. #45

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Cytat Zamieszczone przez freemodest Zobacz posta
    Takie nawiązanie do tematu - Zdarzyło się kiedyś komuś by rzeczywiście karta padła? Wiadomo zawsze może być ten pierwszy raz, ale zastanawiam się czy nie jest to raczej przesada i mity (awaria aparatu wiadome - backup musi być, tak samo lampa czy obiektyw - wszytko to przerobiłem). Kiedyś zlecenie robiło się aparatami posiadającymi jeden slot CF - 5d, 5d mkII i nigdy nie zdarzyło mi się by padła jakakolwiek karta. Po przeczytaniu forum zaczynam żyć w stresie
    od 7 lat do fotografii ślubnej używam tylko kart LEXAR PROFESSIONAL . na razie bez problemów. Koledze padła karta CF Kingstona. Kiedyś miałem takie karty CG PQI - dziwne rzeczy się na nich działy.

  6. #46
    Początki nałogu Awatar diplo
    Dołączył
    May 2005
    Miasto
    Zamość
    Wiek
    48
    Posty
    298

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Tylko SanDisk i nigdy problemów. Nie wiem jak inni ale ja zawsze najpierw wyłączam aparat i dopiero wyciągam kartę
    5DMK3 z grypą, 5DMK2 też chory, 6D, 40D,1200D, 350D, C85 f1.8, C24-70 f2.8L, C70-200 f4 L IS, S 35 1.4 A, T 15-30 2.8, S 18-125 f3.5/5.6, C430EX, YN-600EX-RT...i kit

  7. #47
    Dopiero zaczyna Awatar softgbs
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Poznań/Bydgoszcz/Inowrocław
    Posty
    37

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Czasem wystarczy nieco powęszyć i wykombinować ciekawy zestaw za dobrą kasę - nie przepłacając i pamiętając o amortyzacji (robię w sezonie od 40 do 50 ślubów przy średniej stawce za foty 2,6k zł).

    U siebie wykombinowałem 2x 6D (kupione używane w ok 4,5k zł - kiedy to nowe stały po 6k - z przebiegami 10 i 20 tys klatek) - umowa k-s i sprzęt w koszty

    Brak gripów - szkoda kręgosłupa, do noszenia szelki reportera + kabury na pasie biodrowym.

    Szerokie szkło - Tamron 17-35 2.8-4.0 - szukałem z miesiąc aż się trafił za mniej niż tysiaka - mam kombinację 17mm z f2.8 i bardzo dobry obraz w centrum - do tego prawie nic nie waży.

    Podstawa - 35 1.4 (tutaj akurat nówka).

    Szkło pomocne i głównie do repo podczas zabawy - 50 1.8 stm (nówka), który zastąpił zmęczonego 50 1.4 usm.

    Tele - 85 1.8 usm (używka) + zoom "nożny" :P

    2x 430ex II (pół roczne używki od nieogarniętych amatorów).

    Także zestaw lekki (no może poza 35 1.4) i skalkulowany rozsądnie.

    Obecnie leci trzeci sezon - jedno body ma pod 200 tys klatek, a drugie na pewno więcej niż 130 tys i migawki się nie chcą rwać

    Nawet mając górkę siana nie rzuciłbym się jak wściekły na zestaw 6-8 L-ek i pewnie 1DX x2 na czele - po pierwsze nie do końca warto, po drugie szkoda pleców
    Ostatnio edytowane przez softgbs ; 16-01-2016 o 03:36

  8. #48
    Początki nałogu Awatar 5pirit
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    433

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    "@softgbs" - dobrze mówisz. Nie ma sensu rzucać się od razu na głęboką wodę ze sprzętem, tym bardziej jak jest się początkującym w tej dziedzinie. Z początku i tak w większości są to zlecenia gdzieś od znajomych, i oni wiedząc, że zaczynasz nie wymagają też Bóg wie czego.
    eŁOS 6D + Canon + Tamron + Tokina + YN

  9. #49

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Mnie też kiedyś padła karta podczas zlecenia. Półka Pro. Zapraszam do wątku tutaj, żeby nie powtarzać wszystkiego: http://www.canon-board.info/fotograf...01/index4.html

  10. #50
    Uzależniony
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    850

    Domyślnie Odp: początek przygoty z fotografią ślubną

    Ciekawe w ilu przypadkach (o czym już nikt nie wspomni , ani się nie przyzna) zawinił czynnik ludzki ? CF łatwo uszkodzić, zapchać otwory a następnie uszkodzić tym piny w aparacie.
    Są osoby, które czegokolwiek się nie dotkną i już jest zepsute ;-) Był kiedyś tu kolega, który narzekał na szczelność aparatu, a w innym wątku umieścił zdjęcie body walniętego na ziemię, w trawie. Taki tam przykład. Wystarczy "byle jak" podchodzić do jakiegokolwiek tematu, a efekty będą też tak samo "byle jakie". A wracając do wątku, dwa aparaty, 3 obiektywy (szeroki, tele i środek), lampa, zapas zasilania, kilka kart, więcej nie potrzeba. Zająć się promocją własną, stroną, obróbką, doszkalanie. W miarę zdobywania doświadczenia, można regulować zakres ogniskowych i dobierać je do swoich preferencji. Jeszcze jedno, po co komu lampa jak nie będzie umiał jej odpowiednio użyć ? Samo posiadanie "czegoś" nie rozwiązuje zagadnienia wykonania poprawnego zdjęcia. Masz chęci, pomysł, działaj. Czas zweryfikuje czy w dobrym kierunku poszłaś, jedno nieudane zlecenie może przykryć 100 udanych. Panowie, ile par które fotografowaliście, już są po rozwodach i nawet nie patrzą na wasze super hiper zdjęcia ;-)

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •