Witajcie!
Zwracam się do Was, droga Canonowska braci, z prośbą o pomoc. Otóż, jak zresztą można przeczytać w temacie, poszukuję dla siebie zestawu do focenia. Jedyne czego jestem pewien, to kwota, jaką chcę wydać (3000-3500 zł) oraz pierwszy obiektyw - Canon EF-S 24 mm f/2.8 STM. Największy problem stanowi dla mnie wybór body. Po wycieczce do Saturna, "przymierzeniu" kilku sprzętów do ręki, wybór padł na Canona 760D. Jest stosunkowo niewielki, lekki, a mimo to ma 2 ekraniki i 2 rolki. Co powstrzymuje mnie przed jego zakupem? Canon 70D.
Może pokrótce przedstawię jak wyglądała moja przygoda z fotografią. Przerabiałem sprzęt zarówno Nikona (D90, D7000, D7100, D300), jak i Canona (550D). Mimo, że w przypadku Nikonów "bawiłem" się, zarobkowo swoją drogą, wyższej klasy sprzętem, to milej wspominam Canona, który wspólnie z 18-135, 50/1.8 i chińską lampą dawał mi zestaw kompletny. Nie było fotografii (no, może poza podwodną czy macro), której bym nie podołał, na pewnym poziomie rzecz jasna. Po tym, jak zmieniłem pracę, fotografia stała się jedynie moim hobby, na chwilę zajrzałem do obozu formatu 4/3. Byłem właścicielem Olympusa OM-D M5 i dwóch szkieł do niego - 45/1.8 i 12-50. Wszystko było cacy, gdyby nie tęsknota za starym Canonem 550D... Serio, bardzo miło go wspominam. Olympus, mimo, że oferował mi pewniejszy AF, był raczej "lepszym" aparatem, nie dawał tej radości, zarówno w trakcie focenia jak i późniejszej obróbki, jak wspomniany Canon. Stąd pomysł o powrocie do Canona.
Zatem czas na konkretne pytania:
1) czy Canon 760D mnie nie zawiedzie?
2) jak, w porównaniu do 550D, wypada ten model?
3) czy znając moje wymagania, jest sens dopłaty 500 zł do 70D, czy lepiej odłożyć tę kwotę na planowany obiektyw 10-18?
4) czy Canon 760D ma cokolwiek "gorszego" w porównaniu do 550D?
5) wreszcie - co wybrać? 760D? 70D? A może coś zupełnie innego? 5Dc odpada, nie lubuję się w "dziadkach"
Uff, to by było na tyle. Z góry dzięki za pomoc!
