Ja swoją 135L mam od kilku dni, ale gęba mi się śmieje cały czas, jak nią focę. Ostra od f2 i cudownie rysuje i rozmywa. Miałem kiedyś 200L 2,8, która jest bliźniakiem 135L, ale jakoś z tej mam większą frajdę. To jest chyba najlepsze moje szkło do portretu.