Odnoszę wrażenie, że uprawia Pan tu marketing w formie reklamy samego siebie. Miałam do czynienia z tym "segmentem" ludzi. Ja pana rozumiem, szuka pan klientów ale mi naprawdę wystarcza to co mam i nie przekonują mnie rozmowy o sprzęcie za 20.000zł i jakie on to robi super rzeczy a reszta to zwykłe amatorskie dziadostwo (tak to odbieram). Równie dobrze mogłabym się chwalić jakie to ja robię zdjęcia mając 5dmk2 i szkła L i twierdzić, że ktoś kto ma body 350d i kita to nie zrobi dobrego zdjęcia. Widzi Pan, fotografią zajmuję się dłużej niż Pan kalibracją i to powinno wystarczyć. Ponadto ojciec miał drukarnie jak żył i miewałam w drukarni różnych "fachowców" od maszyn i komputerów w stylu programu "Usterka".