Nie kombinuj z softem 3'th party. Ten który dodany jest do urządzenia działa i nie sprawia problemów.
Nie kombinuj z softem 3'th party. Ten który dodany jest do urządzenia działa i nie sprawia problemów.
I chyba tak zrobię. Myślałam, że to działa a tu trzeba chyba kombinować ze sterownikiem potem coś się uwali i będzie dopaa.
Wprawdzie na początku oprogramowanie X-rite wydawało się skomplikowane (wersja advanced)ale po 2 kalibracji jest fajne i proste, dispcalGUI ma mnóstwo opcji i się zastanawiam co one dadzą wiecej oprócz zabawy, drukarni cyfrowej nie mam ;-) (narazie)
Trzeba instalować stery, które są w katalogu z Argyll`em.
Linka do instalacji w win7, z tym, że bodajże Spydera3 (nie mogę sprawdzić bo w pracy jestem) - https://m.youtube.com/watch?v=2wP0T6dIKiE
Ta tylko jak pisałam ja nie widzę w menadżerze tego urządzenia, parcia na to nie mam ale jak się da to sprawdzić jak działa można. Byle nie namieszać.
Ostatnio edytowane przez iza73 ; 19-11-2015 o 12:17
Odnoszę wrażenie, że uprawia Pan tu marketing w formie reklamy samego siebie. Miałam do czynienia z tym "segmentem" ludzi. Ja pana rozumiem, szuka pan klientów ale mi naprawdę wystarcza to co mam i nie przekonują mnie rozmowy o sprzęcie za 20.000zł i jakie on to robi super rzeczy a reszta to zwykłe amatorskie dziadostwo (tak to odbieram). Równie dobrze mogłabym się chwalić jakie to ja robię zdjęcia mając 5dmk2 i szkła L i twierdzić, że ktoś kto ma body 350d i kita to nie zrobi dobrego zdjęcia. Widzi Pan, fotografią zajmuję się dłużej niż Pan kalibracją i to powinno wystarczyć. Ponadto ojciec miał drukarnie jak żył i miewałam w drukarni różnych "fachowców" od maszyn i komputerów w stylu programu "Usterka".
Czyli twierdzi Pani, że różnice techniczne w przytoczonym przykładzie są nieistotne? Jak otworzy Pani przesłonę w razie potrzeby do 2,8 w kitowym słoiku o maksymalnym świetle 4,5? Wydłubie Pani widelcem większą dziurę?
Inna sprawa w progu wystarczalności i wrażliwości. Możliwe, że posiadany monitor i "kalibracja" spełnia Pani oczekiwania. Skoro jednak wiem co to jest za sprzęt i jaka jest metodologia, stwierdzam, że ma Pani żadnych podstaw do wypowiadania się autorytarnie. Pisze Pani o rzeczach o których najwyraźniej się Pani nie orientuje i wprowadza innych w błąd. To właśnie prostuję w ww wątku. Chce Pani dowodu? Proszę pokazać profil. Niczym Pani nie ryzykuje, ja za to skrzynką Żywca.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Szanowny Panie, piwa nie pijam, nie wprowadzam nikogo w błąd, wszystko co piszę to są moje odczucia i doświadczenia. Za to Pan zna się na wszystkim i zapewne najlepiej gdyby wszyscy staneli w kolejce do Pana po kalibrację swoich starych monitorów. Panie, obecna dyskusja nie wnosi nic do sprawy a jedynie przeszła na temat marketingowo-reklamowy Pana firmy. Myślę, że temat który mnie interesował rozwiązałam i nie potrzeba dalszej dyskusji tym bardziej z kryptoreklamą w tle. Nadmienię iż w pana sklepie internetowym ceny są lekko wieksze, np Colormunkie Display 605zł czyli 40zł drożej niż ja zapłaciłamPowodzenia w szukaniu klientów do kalibracji.
Ostatnio edytowane przez iza73 ; 26-11-2015 o 22:15
Mialem colormuki i przez "glupote" wymienilem na i1. Monitory swieca tak samo (kalibrowane i1 czy colormuki). Colormuki mial wystarczajacy jak dla mnie software (wszystko bylo proste, na starosc juz sie nie chce dlubac tu i tam). W i1 trzeba ustawiac to, tamto a ja chce miec tylko kolory takie jak na wydruku przynajmniej po lebkach.
Po zakupie kalibratora w koncu nic nie jest za ciemne czy czerwone (chyba, ze tak to ustawie). Ale chlop jestem i 10 odcieni czerwieni nie rozrozniam.
Aha kalibruje co miesiac. W pracy uzywam all in one sony (musialem wybierac i wolalem wacoma), tam kalibruje colormuki. Ten kalibrator plus colorchecker sprawia, ze wszyscy sa zadowoleni.
Kolory torebek sa jak powinny i o to chodzi. Zobacze jak bedzie wygladal katalog na 2016, oby lepiej niz poprzedni czego sobie i innym zycze.
Ostatnio edytowane przez zdebik ; 27-11-2015 o 02:04