A ja się nie boję Przeżyłem wielu "fajnych" towarzyszy - Jaruzela, Millera i "Kwaśnego". Zresztą to i tak były "luzy". Platforma dała popis partykularności. Od Olejniczaka Boże broń. Kaszana polityczna ot, co! Popmart - gdzie deptasz? W socjalistyczną Europę czy za ocean?