Odebrałem z naprawy u Bykowskiego. 250zł. Kółko się rozleciało na kilka części. Dowiedziałem się, że teraz nagminnie Canony 40D i 50D mają ten problem, wiekowo nie wytrzymują.
Odebrałem z naprawy u Bykowskiego. 250zł. Kółko się rozleciało na kilka części. Dowiedziałem się, że teraz nagminnie Canony 40D i 50D mają ten problem, wiekowo nie wytrzymują.
:-)))))))))))))))))))))))))))) Pierwsze slysze... Jakos jeszcze w moim nie tak krotkim zyciu nie widzialem ani nie slyszalem, zeby sie kolko rozpadlo. Chyba, ze pod mlotkiem...
Miałem taki objaw i po zastosowaniu "Super Glue" działa do dzisiaj.
Zamiast ciągnięcia odchylałem rolkę na bok.
Najważniejsze jest przygotowanie kleju - użycie plastikowego dozownika z zestawu grozi przelaniem kleju i pobrudzeniem obudowy.
Zalecam wylanie odrobiny kleju na jakieś przygotowane miejsce i później nakładanie go na szczelinę szpilką, rozgiętym spinaczem, czy innym przedmiotem.
Jeśli tak faktycznie było, to nasze metody niewiele by pomogły, jednak myślę, że usterka polegała jedynie na ślizganiu gumy na plastiku.