Chciałabym uzasadnić jakoś ten zwrot, a przy okazji uniknąć takich problemów w przyszłości i trochę nauczyć się co nieco o kupowaniu takiego sprzętu z drugiej ręki... Zresztą, rożnie bywa, dopóki nie oddał pieniędzy, nie mogę być niczego pewna...

Przed chwila byłam w tzw camera shop, potwierdzili problem z focusem (przy lekkim ściśnięciu pierścienia czuć opór w okolicach 5 ft - to wg sprzedającego znak, ze w tym miejscu cos blokuje)... A naprawa może kosztować pomiędzy 150 a 300 euro, nie licząc 40 e wysyłki i inspekcji w autoryzowanym serwisie. To tylko przypuszczenia, ale przynajmniej wiem, że to nie jest byle usterka.

No nic, ciężką artylerię wyciągnę w ostateczności, ale mimo wszystko dobrze czegoś się nauczyć...