Siedzę w dwóch systemach. Wiele lat w Nikonie, ostatnio kupiłem 6D. Bo tanie jak na takie parametry. Testowałem na nim parę szkiełek i kupię Sigmę 35. I taki jeden zestawik mi starczy.
Z punktu widzenia kotleciarza - AF i praca w lampami u Nikona wydaje mi się lepsza (uwielbiam ocieplający filtr na lampie SB-700 i jak sobie w trybie auto WB nikon go rozpoznaje i dobiera wtedy kolorki). I troszkę Nikony są bardziej pancerne i odporne na debilizmy użytkowników.
Zachwycały mnie zawsze kolorki na dzień dobry z Canona. Były inne. I dlatego właśnie mam 6D. Na próbę. W międzyczasie też zacząłem używać, a raczej moja żona - obrabiacz zdjęć, Capture One Pro 8.0. I z obu systemów jesteśmy w stanie osiągnąć podobną kolorystykę, co wcześniej się nam nie udawało na PS CS6. I myślę, że przynajmniej połowa "wojenek" systemowych wynika z niezbyt umiejętnego korzystania z softu do obróbki.
6D zostaje, choć mógłbym sprzedać z korzyścią, bo chętnego nie razi, że kupiłem na valuebasket.