Mam do czynienia ze spora iloscia roznego sprzetu, wiec i troche obserwacji z tym zwiazanych i, jesli moge wyrazic swoja opinie, to nie wydaje mi sie, zeby byl jakis specjalny sens zmiany systemu. Jesli jestes fotografem zajmujacym sie tym hobbystycznie, to sprzet , jakim dysponujesz pozwala ci na zrobienie naprawde dobrych fotek. Jesli twoj 17-50 jest tak ostry, jak potrafi byc, to juz niewiele lepszego moze cie spotkac - chyba, ze trafisz na szkla wybitne (wszystkich producentow), trafiajace sie na zasadzie calkowitego przypadku. Moze bylby sens zastanowic sie nad przejsciem na wyzszy model body, ale tu poprawe zauwazysz przy znacznych ograniczeniach swietlnych scen. Problemem moze okazac sie niewystarczajaco szybki AF, ale to tez w specyficznych przypadkach i w zasadzie jest on wystarczajacy. Wchodzac w Nikona musisz sie liczyc ze wzrostem cen i puszek i obiektywow, a i z serwisowaniem bedzie spory problem (ceny,takze uzywek, dostepnosc czesci nie mowiac juz o dziwnych zjawiskach wystepujacych w poszczegolnych modelach - brudzenie matryc, zacieranie sie tubusow i, jak w wiekszosci obiektywow Nikona . wieczne piski i zgrzyty). Podsumowujac - nie bedac po stronie zadnego z producentow - ja bym raczej nie zmienial, ale, oczywiscie, zrobisz, jak chcesz.