
Zamieszczone przez
Bob27
Ok, tylko z opisu naprawy wynika, że uszkodzona była płyta zasilająca i nie ma sprawy, na to się zgodziłem. A jeśli po rozebraniu aparatu wyjdzie, że naprawa będzie kosztowała 3000 zł, to co, trudno, niech tak będzie? Wtedy dzwoni się do klienta, informuje się o kosztach i jak się nie zgadza, to liczy się mu koszty rozebrania i złożenia aparatu i odsyła sprzęt, tak jest chyba uczciwie? Przecież wiadomo, że złożenie aparatu z podzespołów kupowanych oddzielnie wyjdzie dużo drożej niż kupno sprzętu w całości i w pewnym momencie naprawa staje się nieopłacalna.