Nie focę zawodowo, ale na przestrzeni 5 lat zauważyłem, że nie ważne czy focę samoloty, Jaśka na spacerach, czy też rodzinne imprezy, jak jest "ładnie" światło to zdjęcia też jakieś takie "ładniejsze".
W Quick Portfolio od razu rzuca się w oczy w jakich porach i przy jakim świetle były robione te zdjęcia
Owszem zadziałały tu jeszcze "jasne" szkła, a obróbka to chyba była drugorzędna sprawa.
Ja zauważyłem, że nawet w "ładnej" porze niewielka różnica w usytuowaniu obiektu czy aparatu daje kolosalne różnice, podobnie zresztą jest przy ustawieniu oświetlenia.